Data: 2002-02-04 09:31:31
Temat: Re: Rodzeństwo
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Basiu, ja mam 2 córki 14 i 8 lat (czyli podobna różnica wieku) jest
tak jak
> u Ciebie identyko, jak sie dzieje krzywda którejś druga walczy jak
lew, a
> miedzy soba ciągle kłótnie.Starsza inteligentna ciągle bierze udział
w jakis
> olimpiadach wydaje sie że jest powazna mysląca dziewczyną.A w domu
wystarczy
> że młodsza tylko otworzy drzwi do jej pokoju juz słychać"wyjdź".
U nie mają wspólny pokój, ale zawsze są awantury, kto ma go sprzątać.
> Jednak gdy
> zaczynam na którąś krzyczeć, druga broni jak lew siostry, z
obowiązkami
> domowymi bywa podobnie. Ja robie tak nie szukam winnych gdzy jest
awantura,
> jednakowa kara dla obu.
Tylko u mnie to wyglada np. tak :
Ja mam super-pilną pracę do zrobienia na komputerze, potrzebuję sie
skupić, męża nie ma w domu, chłopcy sa u siebie.
I nagle z drugiego pokoju taki przeraźliwy pisk na najwyższych
rejestrach, młodszy-Maciek piszczy jakby go ktoś mordował.
Mnie ponosi, zrywam sie od komputera wściekła, biegne tam ,krzyczę na
na nich. Rozdzielam ich, bo Michał siedzi na leżącym na podłodze Maćku
i go dusi, a ten kwiczy. Chwilę (moze 10 min.) jest spokój za chwilę
to samo.
Młodszy nauczył się tak piszczeć, bo widzi ze wtedy ja przybiegam.
Albo inna sytuacja :
Mój mąz jak słyszy te piski wkurza sie jeszcze bardziej niż ja i
krzyczy na nich. Słyszy to mój ojciec (słyszy tylko męża, bo ten ma
grubszy głos,a mój ojciec nie słyszy wysokich tonów). Potem opowiada
mi ze mąż maltretuje dzieci i ze on zadzwoni na policję. Oczywiście
nigdy nie dzwoni tylko tak sobie gada, ale ja już się cała trzęsę ze
zdenerwowania.
> Jak każę sprzatać to robia to obie.
Ale u mnie jest zawsze problem - np. dlaczego Michał ma sprzatać
odkurzaczem, a Maciek tylko kurze.
> Jest też tak ,
> że siedzą obie i potrafia ze soba rozmawiac godz. lub razem sprzątać
w
> idealnej harmoni, maja już swoje małe tajemnice, więc myślę że
wszystko jest
> na dobrej drodze. Myslę, że wyrosną.
U mnie też jest tak samo, swoje tajemnice tez mają na dodatek mają
podobne zainteresowania i często wspólnie się nimi zajmują.
> Ja tez mam siostrę młodszą o 6 lat,
> kłótnie były ale jak ja juz byłam w szkole średniej przestałysmy sie
kłócić.
Ja też mam brata młodszego o 6 lat i też bardzo kłociliśmy się. Nie
poamietam kiedy przestaliśmy, ale w szkle sredniej już chyba nie
kłóciłam sie z nim.
Pozdrowienia.
Basia
|