Data: 2001-10-11 10:07:33
Temat: Re: Rodzice...
Od: "{Wilma}" <w...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:9q3pke$4vk$1@news.tpi.pl...
: > To jest kolejne doswiadczenie. Zacznij sie przyzwyczajac do mysli, ze nic
: nie
: > moze wiecznie trwac. Okrutne, bolesne, ale prawdziwe.
:
: Racja, tylko dostajac takie doswiadczenie, niechce sie juz ...
: istniec/uczestniczyc w tym wszystkim,
: nawet "przyzwyczjac", "zbierac doswiadczen" (zlych, dobrych).
: Ale ja nie narzekam, czuje spokoj... Pozdrawiam! Duch
Szokiem dla mnie byla smierc mojej mamy. Myslalam, ze swiat sie zawalil, a za
oknami grala muzyka (jak ludzie mogli w takiej chwili ....) To mnie postawilo na
ziemi. Bliscy odchodza, a zycie toczy sie dalej. My MUSIMY zyc. Dla jakiej idei?
Nie wiem. Wiem, ze MUSIMY, no i zyjemy.
Nikt, nigdy nie chce zaznawac przykrosci, ale zycie nie sklada sie z samych
tylko milych rzeczy. Czasami wstrzas uswiadamia nam, ze ta "przykra" strona
zycia tez jest obok nas i nie wiadomo kiedy nas dotknie. Lepiej byc na to
przygotowanym za wczasu. Mniej boli.
Wilma
|