Data: 2005-02-15 11:14:52
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Od: "Radek" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał w wiadomości
news:cusdk6$2d93$1@mamut1.aster.pl...
_DISCLAIMER_
Niniejszym oświadczam, iż pozostaję we w związku
z Agnieszka (a...@z...net), czyli jest ona moją TŻ,
tudzież ja jestem jej TŻ (od lat kilkunastu ;-) )
Podobieństwo więc podglądów, zachowań
czy wazelinki wzajemne są całkowicie zamierzone i naturalne :)
_DISCLAIMER_
> Uuuuch.... bęc...
> Przeczytałam dziś cały wątek (wczoraj nie było czasu ;-)).
Ja trochę czytałem... ale ciiii... bo się wyda czemu łóżka
nie pościeliłem ;)
Coś jak relacja z zapasów w oleju... bez wizji niestety
(na szczęście? ;-D)
> To naprawdę smutne ile pokładów agresji może wywołać niewinna
> w sumie próba zarobienia paru groszy na czymś najnaturalniejszym
> pod słońcem. Bo przecież taki właśnie charakter mają Walentynki -
> zarobić ("bo niby czemu nie", jak mawia ulubiony bohater mojej córki).
> A jednocześnie przypomnieć ludziom o tym, o czym w codziennym
> zabieganiu nie mają czasem czasu pomyśleć - jak fajnie być razem,
> ile radości można mieć z codziennych spraw...
Co do komercji jeszcze:
trzeba być rodem z lat wczesnych ubiegłego stulecia, żeby być
podatnym na tzw. "atak medialny". Współczesny Homo Antireclamus
patrzy i nie widzi, reklamy wszelkiej maści stają się elementem tła,
szumu informacyjnego poniżej progu zauważalności.
Brak takiej mutacji może spowodować "zrzędliwość niepospolitą" ;)
> Ale jak widać każdy powód jest dobry, żeby skoczyć sobie do oczu,
> ten wczorajszy też...
Ano właśnie... Bojowy nastrój dotknął także tych co to równowagi
ze światem szukają... to takie... jakby... no... ludzkie :-p
> Pozdrawiam,
> Agnieszka
>
> - mamy jakąś świeczkę?
> - może i mamy, ale czy są zapałki, to nie wiem
> - a do jezenia coś w lodówce jest?
> - etam, będziemy ciekawsze rzeczy robić...
> - próbujesz mi wmówić, że jest coś ciekawego w telewizji???
>
> ;-))
Iza (5,5l):
- Tata, a to taką randkę sobie robicie z Mamusią?
- A tak córeczko :)
- Łeeee... w doooomuuuuuuu ????
;-))
R.
|