| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2005-02-14 15:19:48
Temat: Re: Rodzinne walentynkiA czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Olga"
<o...@o...blabla.pl> mówiąc:
>IMO Twoja wypowieź jest dośc niesmaczna: nie lubisz walentynek? Nie musisz.
>Ale czemu wyśmiewasz się z innych ludzi?
Bo są śmieszni ze swoją pokazową importowaną serduszkową
obowiązkowością?
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2005-02-14 15:20:44
Temat: Re: Rodzinne walentynkiA czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza puchaty
<p...@b...pl> mówiąc:
>Ciężko mi wyobrazić sobie zadowolonego ze swojego partnerstwa człowieka,
>któremu to święto by przeszkadzało (mimo komercji, etc).
Sprytne. :->
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2005-02-14 15:21:06
Temat: Re: Rodzinne walentynki"Neokaszycha" <k...@n...pl> wrote in message
news:cuqfao$ean$1@news.onet.pl...
(...)
>ale to co się dzieje w Walentyki- to żenada.
o, rannnyyy? co sie wiec w Polsce dzieje w
Walentynki?
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2005-02-14 15:22:14
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Użytkownik "Neokaszycha" <k...@n...pl> napisał w
wiadomości news:cuqfao$ean$1@news.onet.pl...
> Seks jest czymś wspaniałym w połączeniu z miłością (i tak jak Monika- a
> niech mnie ukrzyżują- twierdzę, że jest cudowny, wspaniały i lubię go
> niezwykle) ale to co się dzieje w Walentyki- to żenada.
A kto pisał że jest inaczej i kto kogo w związku z tym chce krzyżować i co
to ma wspólnego z Walentynkami w ogóle?
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2005-02-14 15:26:24
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cupms7$kuj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Koleżanka A (która nie ukrywa przed nami, że seks jest dla niej
"obowiązkiem
> małżeńskim", która zwykle oburza się, że ja jestem "jak facet" bo głoszę
> pogląd, że seks jest niezbędny dla zdrowia psychicznego) już kilka dni
temu
> stwierdziła z zawodem w głosie, że idą walentynki, "trzeba będzie się
> seksić"
Ale tu dzis rodzinnie znowu. Aż mi się micha rozweseliła. Nie wiedziałem
gdzie się podpiąć to się "przyssam" do źródła.
Jako, że ja wiecznie o seksie ("jak facet" jestem czyli) to sie grzecznie
pytam Moniki czy tylko głosi "że seks jest niezbędny dla zdrowia
psychicznego", czy tez utrzymuje higiene psychiczną poprzez stosowanie tegoż
w dużych ilościach nie tylko w walentynki ?
I jeśli tak, to jaka czestotliwość wystarcza do utrzymywania zdrowia
psychicznego ? Bo mnie ciągle mało i wręcz można by podejrzewać w tym objawy
jakiegoś psychicznego skrzywienia :D .
brow(J)arek pozdrawia
cytat na dziś: "Koniom i zakochanym inaczej pachnie siano" (nie wiem z kogo
ale było w gazetce z Fauflanda ;) )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2005-02-14 15:28:34
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Użytkownik "Andrzej Garapich" <garapich malpa isez kropka pan kropka krakow
kropka pl a t...@t...zmyłka> napisał w wiadomości
news:2vf1115poekjaij9n4l2aoskpkbcg4pgao@4ax.com...
> Za chwilę ktoś kogoś
> nazwie jakimś gusłem, światowidem
Albo co gorsza światłowodem ;)
brow(J)arek pozdrawia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2005-02-14 15:29:52
Temat: Re: Rodzinne walentynkiA czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "idiom"
<i...@w...pl> mówiąc:
>> Wiesz, już dawno chciałam Ci to napisać. Zamień sobie "m" na "k" w nicku.
>Idiok ??
>
>A co to za słowo ?
Ejno, nie dość, że masz problemy z kobiecością, to jeszcze niekojarząca
i psuja jesteś. Teraz pozostaje ci tylko złożyć samokrytykę, poddać się
operacji zmiany płci i wstąpić do klasztórki. :->
Agnieszka (usłużnie podajaca brakujące literki)
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2005-02-14 15:35:45
Temat: Re: Rodzinne walentynkiA czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Jolanta Pers"
<j...@g...pl> mówiąc:
>> Wiesz, już dawno chciałam Ci to napisać. Zamień sobie "m" na "k" w nicku.
>
>idiok? idiokka? konika?
^^^^^^
Sugerujesz, że Misiczka sugeruje, że Idiom ma jednak eufemistycznie
identyntyfikować się z męskim mózgiem? :->
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2005-02-14 15:40:31
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cuqdrp$aia$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Poczekaj z tym współczuciem - może się zaraz okazac, że Ty też masz ;)
> Zdaniem mojej koleżanki (które przytoczyłam w inicjującym poście)
> uważanie,
> że seks jest niezbędny dla zdrowia psychicznego jest mało kobiece... Nie
> wiem jakie jest Twoje zdanie ne ten temat i nie mam zamiaru pytać, ale
> może
> Ty też nie trakujesz tego jak obowiązku, a to (w oczach co najmniej 1
> kobiety) stawiałoby Twoją kobiecość pod znakiem zapytania.
Nie masz zamiaru pytać ale pytasz.:) Niby nie masz, ale słowo koleżanki i
już lepsiejsza "męskość" od "damskości".
Bez względu jak go traktuję, zdanie na ten temat Twojej, czy jakiejś mojej
koleżanki mało mnie obchodzi i nie jest wyznacznikiem co też IMO jest
kobiece, a co męskie. Seks jest po prostu ludzki.
>> Nie nie zauważyłam.
> W kontekście seksu.
Że niby co?
> Czyli każda wymiana poglądów na jakiejkolwiek grupie to zawoalowane
> chwalenie się... OK
Najczęściej tak. To istna rewia autowspaniałości na pokaz.
>> Nie piszę do społeczeństwa.
> A ja to nie społeczeństwo ? :D
Nie. Raptem jakaś "jedna trzydziestoośmiomilionowa" część owego.
> Ponieważ nie określiłaś w zrozumiały dla mnie sposób (w słowniku na Onecie
> nie ma Yin ;)
To sprawdź gdzie indziej - jeden Onet jest w googlach? Wpisz Yin w google i
znajdziesz. Z czy masz problem właściwie - nie potrafisz posługiwać się
wyszukiwarką?
)określić co to jest kobiecość, nie mogę określić czy mam
> problemy czy nie.
>
> Ale ponieważ "kobiecość" to pojęcie bardzo nieostre (a sama nie chcesz
> tego
> pojęcia zaostrzyć) więc mam powody by przypuszczać, że mam jednak z tym
> kłopoty (bo np. lubię seks, a dla mojej koleżanki to oznaka "męstwa" a nie
> "kobiecości")
Ach, według koleżanki, która nie lubi uprawiać seksu z konkretnym facetem.
A to autorytet.
A czemu właściwie ona jest dla Ciebie wykładnią na temat "męskość",
"damskość"?
Bo na jej zawężonym przykładzie wypadasz odpowiednio dobrze w ogólnym
mniemaniu o sobie? :)))
A czy jeśli ktoś faktycznie nie lubi seksu w ogóle, to jest gorzej/kobiecej?
Przecież nie musi w sumie lubić tego co większość- jego sprawa.
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2005-02-14 15:41:31
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:mtjmbrtzsqz9$.dlg@franolan.net...
>> są pajacyki w rozmiarze na
>> "dorosłego faceta"?
>
> TAK!!! My takie mamy. Wprawdzie mój jest czarny, ale znajomi mieli mi
> uszyć
> różowy, z racji rodzinnego podobieństwa do Różowej Pantery ;)
>
> http://www.inglesport.com/caving-clothing/us010.jpg
>
HA! To niech uszyją dwa, drugi z opcją totemiczną! :)))))
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |