Data: 2010-01-14 16:22:04
Temat: Re: Romans - dobre praktyki?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea napisał(a):
> Ender pisze:
>
> > A nie pochwaliłaś dziewczyny globa,
> > że jemu jeszcze babci do łóżka nie sprowadziła, tylko matkę?
> > Nie ma to jak dyskusja z pelikanami, które wszystko łykną :-))
>
> A nie zauważyłeś, że to dla tej dyskusji właściwie nie ma najmniejszego
> znaczenia, kogo przyprowadziła, ani nawet - czy w ogóle przyprowadziła?
> Dla mnie istotne jest to, co glob napisał o związku i jego otoczce,
> czytaj: namiastce.
> Ty nie potrafisz tworzyć związku, więc twoja pani doktor prędzej czy
> później sprzeda ci kopa w tyłek. I co gorsza - nie wystawi ci żadnej
> recepty.
>
> Ewa
Bo on na co innego zwrócił uwagę, nie ma otwartej psychiki do
starszych kobiet, bo nie miał do czynienia.;)
Tylko rzeczywiście następuje przesunięcie w takich okolicznościach i
związek jest raczej oddalony, jakby mniej obowiązujący, trochę traci
swój sens.
|