Data: 2010-01-15 07:41:41
Temat: Re: Romans - dobre praktyki?
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"medea" <e...@p...fm>
news:hio3tv$et1$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Robakks pisze:
>> MOIM ZDANIEM
>> W przyrodzie jest wiele gatunków monogamicznych i wiele
>> poligamicznych. Cokolwiek się wybierze do maUpowania
>> będzie naturalne. :)
> Zauważyłeś jednakże słusznie, że monogamiczność lub poligamiczność występują zawsze
w obrębie
> jednego gatunku. Najlepiej więc niech się maUpuje z osobą maUpującą podobnie. :)
To co napisałaś ma sens w przypadku "małżeństwa z rozsądku".
Partnerzy ustalają zakres obowiązków i swobód - ściśle
przestrzegając uzgodnionych klauzul, pod rygorem rozstania
- jako efekt utraty zaufania.
§7 p3 - jeśli któraś ze stron kierowana popędem nie potrafi
powstrzymać się przed zdradą fizjologiczną, to bezwzględnie
musi przestrzegać przykazanie:
"nie będziesz miał innej kobiety/mężczyzny ponad mnie"
muł = skrzyżowanie kobyły z osłem :-)
>>> A odpowiadajac na Twoje pytanie:
>>> Kazdy z nas jest w pewnym stopniu samotnikiem.
>> oczywiście... :)
> A, tak to prawda. W _pewnym_ stopniu każdy nim jest.
>
> Ewa
Ten gram samotności jest niezbędny, by poczuć samego siebie:
JA + nie_JA = wszystko
JA + TY = MY
:-)
PS. Podoba Ci się taka matematyka z życia wzięta? ;)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~ c:apm
miłośnik mądrości i nie tylko :)
|