Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Romans - dobre praktyki?
Date: Mon, 18 Jan 2010 11:32:10 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 53
Message-ID: <hj1dba$9ku$1@news.onet.pl>
References: <hihas2$u0g$1@news.onet.pl>
<e...@r...googlegroups.com>
<hil3fk$j96$1@nemesis.news.neostrada.pl> <hilgan$f4p$1@news.onet.pl>
<6...@2...googlegroups.com>
<hilmsj$sn1$1@news.onet.pl>
<3...@j...googlegroups.com>
<hilnoi$u07$1@news.onet.pl>
<3...@b...googlegroups.com>
<himft3$564$1@news.onet.pl>
<b...@u...googlegroups.com>
<himlii$ksd$1@news.onet.pl>
<f...@2...googlegroups.com>
<himpsi$2o0$1@news.onet.pl> <hindpp$m0d$3@atlantis.news.neostrada.pl>
<hing9o$7ci$1@news.onet.pl> <hiniu0$3tv$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<hinio9$esc$1@news.onet.pl> <hinnai$6mq$2@nemesis.news.neostrada.pl>
<hinodr$vkv$4@news.onet.pl> <hiusl4$63r$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<hiv6b0$984$1@news.onet.pl> <hivdb9$mbd$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<hivtr4$77l$3@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: cih58.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1263810731 9886 83.31.31.58 (18 Jan 2010 10:32:11 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 18 Jan 2010 10:32:11 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:504214
Ukryj nagłówki
Ulegasz schematowi Enderze, który twierdzi że "przyzwyczajenie" jest beee.
Proponuję zamienić "przyzwyczajenie" słowem "przywiązanie", a spojrzysz na
całość zagadnienia innym okiem.
MK
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hivtr4$77l$3@news.onet.pl...
> medea pisze:
>> Ender pisze:
>>
>>> Czyż fascynacja nie ma miejsca u osoby, która ma spory lub nagły deficyt
>>> jakiś doznań lub akceptacji?
>>
>> Wiesz, myślę, że to raczej brak odczuwania fascynacji świadczy o jakimś
>> deficycie.
>
> W takim podejściu to brak deficytu też jest deficytem, ale nie oto
> parzcież chodzi.
>
>>> Ciekawe, czy faktycznie jesteś tak bardzo ograniczona przez swoją
>>> emocjonalność, czy tylko starasz się możliwie wiarygodnie udawać
>>> przyjaźń? ;-)
>>
>> Nie bardzo rozumiem - kiedy udawać? W ogóle?
>
> No w ogóle. Masz w ogóle jakiś przyjaciół wśród mężczyzn?
> Pewnie powiesz, że tak,
> tylko ciekawe za co ty ich cenisz jako przyjaciół (czym fascynują
> ciebie), a za co oni ciebie cenią (czy fascynujesz ich i czym)?
>
>>> Nie, nie zdarza mi się i u mnie przyjaźń troszkę inaczej wygląda,
>>> ale nie chcę wprowadzać ci niepotrzebnej dezorientacji jej opisem.
>>
>> Pisałam o początkowym okresie fascynacji drugą osobą poprzedzającą
>> przyjaźń (kiedy odkrywasz, że ktoś jest twoją bratnią duszą, kiedy
>> spędzasz z nią więcej czasu itd). Podobnie jak dojrzała miłość zwykle
>> poprzedzona jest okresem zakochania. Nie zawsze tak jest oczywiście.
>> Muszę jednak przyznać, że wcale nie zaskoczyłeś mnie tym, że te emocje są
>> ci obce.
>
> Ok. Zanim stwierdzę, że twoja teoria jest błędna (głupia),
> to czy możesz wyjaśnić, jak wg ciebie zakochanie zamienia się w dojrzałą
> miłość? Jaki jest mechanizm?
> Powiedzmy, że 2 ludzi się zakochuje, początkowo silnie pragną siebie
> nawzajem, nie mogą się sobą nasycić, a potem co?
> Nasycają się sobą i zadziałała już dalej siła przyzwyczajenia?
> ENder
>
>
|