« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-05-16 22:42:12
Temat: Re: Rosa canina 'Inermis'
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <r...@n...pl> napisał w
wiadomości news:f2fbic$79p$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "PabloGT" <p...@i...pl> napisał
>
>> A chcesz odemnie różyczke "casanove" piekna pachnie i takie tam mam
>> jeszcze kilka krzewów
>> PabloGT
>
> Dawniej to osobiście sie wręczało i nie jedną, tylko bukiet .. :-)
> :-) Boguslaw
Super!
Prosze o rade jak zrobić bukiet róż z krzewów??
PGT
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-05-16 22:44:11
Temat: Re: Rosa canina 'Inermis'
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:18sfl7qk89774$.14yb94q2yn701.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 16 May 2007 18:24:32 +0200, PabloGT napisał(a):
>
>
>>
>> A chcesz odemnie różyczke "casanove" piekna pachnie i takie tam mam
>> jeszcze
>> kilka krzewów
>>
>
>
> Dziękuję za pamieć, ale nie mam już miejsca na nowe róze:(
Za pamięć ...ja tu jestem "nowy"
Chcesz to ok, nie to poprostu sie zmarnują
Pozdrawiam
PabloGT
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-05-16 22:46:45
Temat: Re: Rosa canina 'Inermis'
Użytkownik "Rafal Wolski" <rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> napisał w
wiadomości news:f2fn4v$1re$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> inne pytanie: w jakich odstepach moge sadzic podkladki? Nie mam zbyt
>> duzo odpowiedniego miejsca w ogrodzie. Chyba ze w cieniu, bo tam mam
>> ziemie posypana kora.
>>
>> Irek
>
> Na poly tata sadzil co ok. 10 cm., tylko, ze po pierwszym roku róze byly
> wykopywane. Sadz tylko w sloncu. W cieniu róze rosna gorzej i okulizacja
> tez
> nie udawala sie tak dobrze.
>
>
Ja polecam co 18cm, bo przy okulizacji jest komfort w manewrowaniu.
Co do słońca i cienia to nie wiem bo zawsze sadze w słońcu, chyba że jest
cień :)
PabloGT
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-05-17 05:36:50
Temat: Re: Rosa canina 'Inermis'Marta Góra schrieb:
>
> A tam od razu żarty:)
> Różyczce od Ciebie uszkodziłam niechcący korzenie i teraz zolza dziczki
> puszcza.
>
> Pozdrawiam,
> Marta
A nie mowilem, ze ja Jonasz jestem? Co komu zalatwie, to albo padnie,
albo ukradna albo dziczeje. Dobrze, ze Ci Lubego nie wyswatalem, bo kto
wie jaki bylby w ... ogrodzie na przyklad.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-05-17 05:40:01
Temat: Re: Rosa canina 'Inermis'PabloGT schrieb:
>>
>>Na poly tata sadzil co ok. 10 cm., tylko, ze po pierwszym roku róze byly
>>wykopywane. Sadz tylko w sloncu. W cieniu róze rosna gorzej i okulizacja
>>tez
>>nie udawala sie tak dobrze.
>>
>
> Ja polecam co 18cm, bo przy okulizacji jest komfort w manewrowaniu.
> Co do słońca i cienia to nie wiem bo zawsze sadze w słońcu, chyba że jest
> cień :)
>
>
> PabloGT
>
Panowie, bardzo Wam dziekuje za rady. W ksiazkach bym tego nie wyczytal
i w moich zdaje sie o tym mowy nie ma. Zaraz zjem rogalika z konfitura
dereniowa oraz dzemem z borowki czerwonej, popije kawa i do dziela.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-05-17 09:12:04
Temat: Re: Rosa canina 'Inermis'Pewnego wiosennego dnia, *PabloGT* wyszczebiotał(a):
>>> A chcesz odemnie różyczke "casanove" piekna pachnie i takie tam mam
>>> jeszcze
>>> kilka krzewów
> Chcesz to ok, nie to poprostu sie zmarnują
Co się będą marnować - daj namiar...
mam jeszcze paręset m2 wolnej przestrzeni
--
Pozdrawiam *gdaMa* (Magda)
http://picasaweb.google.pl/MMMMKi/Ogrod
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-05-17 09:34:11
Temat: Re: Rosa canina 'Inermis'
Kresowiec wrote:
>
Ale cytryncami sie ciesze, bo mi nalewka z nich sluzy.
Irek!
gadaj mi tu zaraz jak robisz nalewkę z cytryńca!
U nas się go suszy... i to w zasadzie tyle.
Nalewka byłaby 100 razy bardziej atrakcyjna od najlepszego naparu.
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-05-17 10:41:59
Temat: Re: Rosa canina 'Inermis'Kresowiec napisał(a):
> A nie mowilem, ze ja Jonasz jestem? Co komu zalatwie, to albo padnie,
> albo ukradna albo dziczeje. Dobrze, ze Ci Lubego nie wyswatalem, bo kto
> wie jaki bylby w ... ogrodzie na przyklad.
>
> Irek
I....tam, Twoje derenie już mają się dobrze, a i bez czarny ma kwiaty,
trochę mikry po ołysieniu, ale żyw.
michalina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-05-17 16:25:30
Temat: Re: Rosa canina 'Inermis'Dnia Thu, 17 May 2007 00:44:11 +0200, PabloGT napisał(a):
>>
>> Dziękuję za pamieć, ale nie mam już miejsca na nowe róze:(
>
> Za pamięć ...ja tu jestem "nowy"
No wróżkiem nie jestem i nie wiem kto podczytuje grupę:)A róze to mój konik
i czesto się w temacie odzywam.
> Chcesz to ok, nie to poprostu sie zmarnują
E tam zmarnują...
Zapytaj kto chce a na pewno sporo osób się odezwie, Casanova ładna jest.
Pozdrawiam,
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-05-18 05:23:59
Temat: Re: Rosa canina 'Inermis'Krzysztof Wilk schrieb:
>
> Kresowiec wrote:
>
> Ale cytryncami sie ciesze, bo mi nalewka z nich sluzy.
>
> Irek!
> gadaj mi tu zaraz jak robisz nalewkę z cytryńca!
> U nas się go suszy... i to w zasadzie tyle.
> Nalewka byłaby 100 razy bardziej atrakcyjna od najlepszego naparu.
>
> Krzysztof
Najzwyczajniej w swiecie zalewam spirytusem 70° na trzy miesiace i
zostawiam w cieplym miejscu. Po tym czasie zlewam, zalewam ponownie
wodka a pierwsza esencje mieszam z woda cukrowa w stosunku 2:1. Po
kolejnych 2-3 miesiacach lacze oba plyny i odstawiam przynajmniej na
rok. Dzieciom polecalbym robiebie syropow z dodatkiem innych owocow,
gdyz cytryniec do najsmaczniejszych nie nalezy.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |