Data: 2004-03-19 11:02:50
Temat: Re: Rosaliac La Roche Posay
Od: "ZygZag" <Z...@Z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"kwizak" <k...@w...pl> napisał
> Witam. Czy ktoras z Was moze sie wypowiedziec na temat tego preparatu? Mam
> cere wrazliwa, sklonna do czerwienienia sie, aczkolowiek nie jet to
tradzik
> rozowaty. Warto zainwestowac w ten krem??
poszłam do apteki i dostałam ulotkę z próbką.
IMHO: warto prynajmniej spróbować :)
wrażenia po pierwszych dniach używania:
jeśli nie pomaga to przynajmniej nie pogarsza stanu: BARDZO łagodzi, koi..
więc przynajmniej nie robią się nowe rumieńce ;)))
ja jestem b.zadowolona.
jest zupełnie ok. przyjemny zapach, konsystencja i takie tam ;)
Pani w aptece jednak doradzała mi też polski odpowiednik (nazwa na literę
d.. coś jak dermika - ale jakoś inaczej.. sorki - no pierwszy raz widziałam
nazwę tej firmy: nie zapamiętałam).
tańszy coś o połowę chyba. a podobno tak samo dobry (tańszy, bo polski).
zupełnie odradzała Flos lek i eris (bo jeszcze te dwie firmy miały tam
wystawione swoje preparaty).
powidziała, że one jednak nie są kosmetykami leczniczymi.. tylko.. no
kosmetykami ;)
i tylko te dwa (La roche P. i ten polski na D) Pani mi polecała z kremów na
zaczerwienienia, rumieńce i generalnie nadwrazliwość skóry.
pzdr.
--
ZygZag
at autograf pl
|