Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:invi35$m8t$1@inews.gazeta.pl...

> Ma być:
> "Zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, w drodze na uroczystości
> upamiętnienia 70. rocznicy sowieckiej zbrodni ludobójstwa w Lesie
> Katyńskim dokonanej na jeńcach wojennych, na oficerach Wojska Polskiego w
> 1940 r."
>
> Nie wskazano na "Rosjan" jako naród, ale na "Sowiety" jako organizację.
> Poza tym podtrzymałbym, ze to wszystko prawda.

Chyba jednak nie do końca. Jak na wojskowych jeńcach wojennych,
to nie zbrodnia ludobójstwa, ale zbrodnia wojenna. Chyba, że na inteligencji
- wtedy byłoby ok. Tak mi się zdaje z tego, co tam zasłyszałem.

Zachowanie Rosjan byłoby w miarę ok, gdyby tablicę poprawili i gdyby
zrobili to od razu. Wtedy byłaby to 'normalna' odpowiedź na
prowokację (jeśłi uznać, że używanie tu słowa ludobójstwo w stosunku
do jeńców wojennych jest prowokacją ze strony rodzin katyńskich
- czy kogo tam).
Natomiast Rosjanie odpowiedzieli prowokacją na prowokację
- usuneli tablicę po cichu, tuż przed uroczystościami CAŁKOWICIE
WYCZYŚCILI nawiązanie do zbrodni katyńskiej.