Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.astercity.net!news.ipartners.pl!not-for-mail
From: Joanna <c...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Rotten
Date: Wed, 24 Oct 2001 10:24:21 +0200
Organization: Internet Partners
Lines: 45
Message-ID: <B7FC4754.1FCCF%chironia@poczta.onet.pl>
References: <4...@n...onet.pl>
<4...@n...onet.pl> <9r3ko5$mhk$1@news.onet.pl>
<9r43fb$q71$1@h1.uw.edu.pl> <p...@4...com>
<B7FBACBF.1FC81%chironia@poczta.onet.pl> <9r5ojo$e9d$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.8.166.60
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="US-ASCII"
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: news2.ipartners.pl 1003912081 54332 217.8.166.60 (24 Oct 2001 08:28:01 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 24 Oct 2001 08:28:01 GMT
User-Agent: Microsoft-Outlook-Express-Macintosh-Edition/5.02.2022
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:110567
Ukryj nagłówki
in article 9r5ojo$e9d$...@n...tpi.pl, GS at s...@p...onet.pl wrote on
24-10-01 8:54:
>> Nie wiem, czy szkoda, czy dobrze, ze nie widziales.
>
>> Ale wiesz, to nie jest swiat prawdziwy - to sa sceny jak w mikrokosmosie:
>> zblizenia, wyostrzenia. Zdjecia sa nieme (nie slychac jeku, bolu, rozpaczy).
>> Poza tym sa tam tez zdjecia pozowane (seks) i tu po jednym (pierwszym, na
>> ogolnej stronie) mialam ostatecznie dosyc, dosyc, dosyc!!! To nie bylo zycie
>> - to byla calkowita degeneracja. To jest karalne, a tu zamieszczone pod
>> haslem "P....e miesiaca". Az mam watpliwosci, czy warto o tym pisac, bo
>> przeciez infekcja moze przenosic sie dalej. Ale juz sie stalo - juz w glowie
>> beda siedziec nie tylko obrazy, ale jeszcze pytania "dlaczego, po co, dla
>> kogo, po jaka cholere?" :(((
>
> czy to cos takiego jak np. "Crash" ? jezeli tak to nie wchodze !
> Poszedlem kiedys na to (bezmyslnie i bez sensu, nie czytajac nie pytajac
> nikogo
> o opinie -bo napisali "o tym jak umiera milosc w XX wieku") i jakze zaluje,
> dlaczego nie wyszedlem w trakcie jak juz bylo mniej wiecej wiadomo o co chodzi
> ?
> czekalem ze moze jakas sensowna puenta (jak to sie pisze??) ?
>
> --
> pozdrawiam
> Grzegorz S.
>
Wczoraj porownalam sobie to do "Crash" - rzecz w tym, ze to jeden z moich
ulubionych filmow, o ktory zawsze tocze boje.
Cronenberg pokazuje cynika znudzonego zbyt slabymi bodzcami (ktore nie
wywoluja w nim prawdziwych emocji) w trakcie odkrywania wlasnej fascynacji
smiercia, bolem, ulomnosciami. Nie epatuje zdjeciami przemocy i okaleczenia
dla samej onanistycznej przyjemnosc znecania sie nad widzem. Tak naprawde w
ogole prawie tego nie pokazuje. Jedynie o tym opowiada - o bliznach, o
podnieceniu cielesnoscia, o napieciu pomiedzy ofiara i ofiara (wspolnota
przezyc, wypadek niczym rytual wtajemniczenia). Pokazuje tez, jak niewiele
wiemy o sobie - o tym, co nas podnieca (piekno? czyste piekno bez skazy?),
co ekscytuje i co nas ze soba wiaze.
Crash jest pelen sensow i nie wiem jakie puenty oczekiwales. Rotten - to, co
innego, tu nikt nie produkuje sensu, tylko bombardujace psychike obrazy,
zadnej autorskiej interpretacji:(((
pozdr.
JO.
|