Data: 2005-02-16 10:21:16
Temat: Re: Róż cięcie i wiosenne prace przy różach (długie)
Od: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Barbara Miącz" <s...@i...te.ria.pl>
Dnia 2005-02-15 18:01, Użytkownik skryba ogrodowy napisał :
> Robimy
> to stopniowo i delikatnie, początkowo motyką, a potem drewnianą
łopatką,
> którą sami możemy sobie wykonać.
Wymiary lopatki ? Gatunek drewna? :-)
>. Nigdy nie ciąć pędów skośnie (tak jak kroimy kiełbasę),
cytat z ksiazki " Ogrod zrodlem radosci" :Tnie sie zawsze nieco skosnie
nad oczkiem skierowanym na zewnatrz korony .
Prawdopodobnie chodzi o to , zeby sie w miejscu ciecia nie zatrzymywala
woda . Sadownicy tez zalecaja lekko skosne ciecie .
====
Lepsze cięcie jest takie, kiedy pozostaje jak najmniejsza powierzchnia
po cięciu chyba, że płaszczyzna cięcia wypada poziomo wówczas tniemy po
skosie aby woda swobodnie spływała. Do cięcia róż używamy czystego
sekatora i bardzo ostrego. Starajmy się ciąć tak aby uzyskać gładką a
nie poszrpaną ranę.
>ani
> za daleko lub za blisko oczka.
A za daleko lub za blisko to ile cm?
====
Tak ok. 1-1,5 mm.
--
Pozdrawiam, Jerzy
|