Data: 2002-05-20 18:24:51
Temat: Re: Różaneczniki i Azalie z nasion
Od: "Ewa Nilsson" <j...@N...poczta.gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcel <m...@i...pl> napisał(a):
>
>
> > > No własnie, mam ten sam problem. Próbowałam różanecznika katawbijskiego,
> > azalii Schlippenbacha i azalii pontyjskiej (nasiona via Florpak) Udała się
> > tylko a.Schlipenbacha ale za to w 100%.
>
> czesc
> jesli mozesz to napisz prosze w jaki sposob je skielkowalas i co dalej ?
>
> pozdr
> Marcel
>
> Wysiałam w maju zeszłego roku do skrzynki z torfem odkwaszonym pól na pół z
piaskiem. Przysypałam lekko piaskiem. Początkowo skrzynka była przykryta
folią (gdzies wyczytałam że tak trzeba) ale potem ziemia zaczęła się pokrywać
czymś w rodzaju mchu więc zrezygnowałam. Wzeszło 100% nasion. Potem po
przesadzeniu do małych doniczek dużo roślin padło, może pora była
niewłaśćiwa? (lipiec-sierpień) Musiałam wtedy rozsadzić bo wzeszły bardzo
gęsto i bałam się że później np splączą się im korzenie.
Pozdr. Ewa
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|