Data: 2001-08-20 21:22:08
Temat: Re: Rozbite lustro
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Eva" <e...@w...pl> wrote in message news:9lqlie$j1c$1@news.tpi.pl...
> Czyli co - wszyscy wokół byliby idealni, gdybyśmy sami byli idealni ?
Tak.
> Nawet ci, których nie znamy;) ?
Nie zartuj. Mowa jest jedynie o tych, ktorych znamy. Kazdy czlowiek ma swoj
wlasny swiat, ktory go otacza. Tak jak slimak nosi swoj domek zawsze ze
soba.
> Oczywiście - z naszych sądach o innych ktoś wprawny,
> nie tylko psychoanalityk - może wnioskować o nach samych,
> tylko dlaczego zakładasz, że sam "pacjent" jest tego nieświadomy ?
Ja nie zakladam wcale tego. Ale niektore osoby, ktore odpowiadaly na moj
post - tak wlasnie twierdzily.
Osobiscie uwazam, ze wielu ludzi jest tego wszystkiego swiadomych.
Powiedzialbym wiecej: wcale nie zalezy to od ilosci nabytej wiedzy. Prawde o
swiecie najlepiej znaja prosci ludzie.
> Chyba że mówisz o mocno zaburzonych osobowościach i nie próbujących
> nic z siebie zrozumieć.
>
No wlasnie. Masz racje. Czlowiek normalny powinien to wszystko rozumiec - bo
to elementarne prawidla i wiedza na poziomie przedszkola.
Rinaldo
|