Data: 2010-07-13 17:49:53
Temat: Re: Rozmodleni
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"kszeslaf hoopqa" <p...@c...prl>
news:i1g2kk$17d$3@inews.gazeta.pl...
> Mon, 12 Jul 2010 22:29:51 +0200, tako rzecze Robakks:
>>>> Ocena jest moja - subiektywna. Ty możesz mieć inne zdanie, które
>>>> bynajmniej nie jest sprzeczne z moim - wystarczy, że zaprzeczysz
>>>> samemu sobie, a więc temu z czym się zgadzam. Po uogólnieniu i
>>>> odpersonalizowaniu kwestia wygląda tak: czy dwoje ludzi myślących,
>>>> którzy na jakiś temat mają takie samo zdanie - może tę zgodność
>>>> poglądów wykorzystać z obopólnym pożytkiem? Moim zdaniem jest taka
>>>> możliwość warunkowana chęcią. :-) /Robakks/
>>
>>> miałem tylko wątpliwości, czy są wystarczające podstawy do oceny tego
>>> podobieństwa, choćby mój stosunek do wszelkich ewentualnych pożytków
>>> jest raczej... entuzjastyczny inaczej :) może mam depresję
>>
>> OK. Spróbuję więc uogólnić jeszcze bardziej formuując pytanie: Czy Twoim
>> zdaniem można mieć jakiś pożytek ze wspólnego zdania?
> może jakiś emocjonalny? może można partię założyć czy coś
Ciekawe, ale znów się z Tobą zgadzam.
Pożytek emocjonalny ro zapewne zadowolenie, że jest ktoś myślący
podobnie (tak samo), a więc potwierdzenie, że na planecie maUp
są także ludzie mający własne zdanie zbieżne i uzasadnione. :-)
. . .
"można partię założyć czy coś" - dokładnie tak.
Jak Ci się podoba np. taka robocza nazwa:
"Kraina Rozsądnych" ?
Nie za bardzo utopijna? :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
|