Data: 2009-10-24 21:24:05
Temat: Re: Rozmowy aniołów
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 24 Oct 2009 23:21:21 +0200, Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 23:10:03 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 22:49:45 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> XL pisze:
>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 22:40:15 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 22:33:22 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Oct 2009 13:28:11 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> On 24 Paź, 21:41, XL <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>>>>>> Chiron napisał(a):
>>>>>>>>>>>>> Patrz pani, a ja czytając Twoje posty często sobie powtarzam: ta Hanka
to
>>>>>>>>>>>>> jakaś taka nierealna:-)
>>>>>>>>>>>> Pisze tak, aby większości pasowało. To wlasnie jest w niej nierealne -
>>>>>>>>>>> W rozsmieszaniu mnie nie masz rownych :)
>>>>>>>>>>> I to jest jak najbardziej realne.
>>>>>>>>>> Czasem i z siebie dobrze jest się pośmiać.
>>>>>>>>> I kto to mówi?
>>>>>>>> Bardzo Smutna Osoba :-D
>>>>>>> Trochę już Cię z Usenetu znam, jeszcze nie widziałam, jak śmiejesz się z
>>>>>>> siebie.
>>>>>> To poznaj mnie lepiej :-)
>>>>> To zaśmiej się w końcu z siebie, jak będzie ku temu okazja.
>>>> Nie raz i nie dwa to już robiłam - kiedy było warto; jam nie małpa, na
>>>> zawołanie śmiać się nie potrafię, a skoro nie zauwazyłaś ani razu, to
>>>> znaczy faktycznie znasz mnie za mało.
>>> Ku temu okazja, czyli nie na zawołanie, a odnośnie do sytuacji.
>>
>> Ktoś, kto prawie nie robi błędów w życiu, to i nie ma za bardzo z czego się
>> śmiać. Skutkiem tego trzeba długo czekać, aż się znowu sam z siebie
>> zaśmieje :-)
>
> A jednak musiałaś się sowicie
Przesada.
> wyspowiadać ze swojej bytności w Usenecie,
> czyli coś by się tam znalazło do śmiechu.
Nawet z niczego trzeba się spowiadać.
--
Ikselka.
|