Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Różne objawy, co to może być? Wrzody, żołądek czy wątroba?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Różne objawy, co to może być? Wrzody, żołądek czy wątroba?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-12-10 19:02:31

Temat: Różne objawy, co to może być? Wrzody, żołądek czy wątroba?
Od: OLA_K <o...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich,
od dłuższego już czasu mam dziwne objawy, nie wiem już co robić byłam u
lekarza internisty i miałam robione podstawowe badania, ale lekarka nic
nie stwierdziła ... no a ja coraz bardziej się niepokoję, jedynie do
czego można było się przyczepić to, to że miałam podwyższony cholesterol
o dwa punkty - w sumie biorę witaminy ale odstawiłam je na 3 dni i potem
miałam robione badanie. Ale mój lekarz stwierdził że pewnie to nerwica
... lub wpływ stresu Mam 25 lat, i jak na razie cieszę sie z życia i
ostatnio nie mam żadnych stresujących sytuacji, a objawy nadal są! A
mianowicie, jak się kładę do łóżka wieczorem boli mnie brzuch, tzn. może
nie jakoś mocno ale go czuję tak jakbym zjadła coś niedobrego, rano też
już go czuję jak nawet nie zacznę jeść śniadania. Po śniadaniu jest mi
niedobrze tak jakbym miała zaraz zwymiotować - nie każdego dnia tak jest
ale często po za tym cały czas czuję sie tak jakbym była po jakiś
zatruciu pokarmowym i często mi się coś odbija, mogła bym bez przerwy
bekać ;-) - kiedyś nawet nie potrafiłam tego zrobić.
Nie wiem od czego mi się tak dzieje i jaka jest tego przyczyna i co mam
powiedzieć lekarzowi by nie bagatelizował moje przypadku tylko go
zdiagnozował.
Może ktoś przeżywał coś podobnego?
pozdrawiam,
Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-12-10 19:14:18

Temat: Re: Różne objawy, co to może być? Wrzody, żołądek czy wątroba?
Od: "do*ska" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "OLA_K" <o...@t...pl> napisał w wiadomości
news:elhlk2$5k9$1@news.wp.pl...

> mianowicie, jak się kładę do łóżka wieczorem boli mnie brzuch, tzn. może
> nie jakoś mocno ale go czuję tak jakbym zjadła coś niedobrego, rano też
> już go czuję jak nawet nie zacznę jeść śniadania. Po śniadaniu jest mi
> niedobrze tak jakbym miała zaraz zwymiotować - nie każdego dnia tak jest
> ale często po za tym cały czas czuję sie tak jakbym była po jakiś zatruciu
> pokarmowym i często mi się coś odbija, mogła bym bez przerwy bekać ;-) -
> kiedyś nawet nie potrafiłam tego zrobić.
> Nie wiem od czego mi się tak dzieje i jaka jest tego przyczyna i co mam
> powiedzieć lekarzowi by nie bagatelizował moje przypadku tylko go
> zdiagnozował.
> Może ktoś przeżywał coś podobnego?
> pozdrawiam,

Mialam podobne objawy, co oczywiscie absolutnie nie oznacza ze mozesz miec
to samo. U mnie przyczyna okazala sie przepuklina rozworu przełykowego i
zwiazny z tym niewielki refluks.
Radze po prostu szukac przyczyny dalej. U mnie trwalo to tak z kilka
miesiecy zanim "sie okazalo". Robiono mi rozne badania ktore wychodzily
dobrze itd. Musisz uparcie poszukiwac przyczyny, jak nie z tym lekarzem to z
innym.

Pozdrawiam
do*ska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-12-10 22:46:57

Temat: Re: Różne objawy, co to może być? Wrzody, żołądek czy wątroba? PODOBNY PROBLEM
Od: karoline <N...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
mialem ostatnio napisac podobnego posta, ale przylacze sie do Twojego.
Mozliwe, ze odczuwam podobne objawy, chciaz ciezko to ocenic.

Koniecznie porob wszystkie badania i nie daj sie splawic tekstem typu:
"Aaa, pewnie to z powodu stresu. Stresuje sie pewnie Pani w pracy/na
studiach" itp. Nie wykluczam tu zadnych mozliwosci (np. na tle
nerwowym), ale wg mnie to powinno sie stwierdzic po badaniach, a nie
przed!! Niestety w praktyce to wyglada zupelnie inaczej.

A teraz moja historia. Staralem sie jakos zwiezle napisac, ale jestem
umyslem scislym i przyszlo mi to z duzym trudem:).

A wiec od poczatku.

Mam 24 lata i moje problemy zaczely sie rok temu, pod koniec wrzesnia.
Ktoregos wieczoru (a bardziej nocki) wrocilem po imprezie (kilka piwek
wypitych) i od samego rana odczuwalem pieczenie przy mostku przy piciu
goracej herbaty, zupy... Na poczatku myslalem, ze to jedynie zgaga,
przez piwka itp. (czasami miewalem zgage). Lekarz stwierdzil, ze to
jedynie niezyt zoladka. Przez kilk tygodni jadlem jedynie zimne posilki,
bralem leki dla wrzodowcow (typu Helicid, ale wogole mi nie pomagaly),
pilem siemie lniane, ziola i bol powoli zaczynal ustepowac. Jednakze nie
do konca. Zamiast pieczenia odczuwalem w dolku tak jakby niezbyt mocne
klucie i lekki tepy bol. Szczegolnie rano i po zjedzeniu. Mailem robione
badania krwi, EKG i gastroskopie. Wszystko OK. Po 2-3 miesiacach bol w
zasadzie mi przeszedl , wiec nie kontynuowalem badan (moj blad).

W tym roku (nie wiem czy to przypadek) sytuacja sie powtorzyla, niemal
jak w zegarku. W pazdzierniku znowu zaczalem miewac podobne bole, ale
troche inne. Tym razem boli (lekki bol i/lub pieczenie) mnie nie tylko w
dolku, ale takze cale okolice zoladka. Rano nie mam wogole apetytu, mam
spore mdlosci. Czuje caly zoladek, tak jakby byl napuchniety. Mimo, ze
rano jestem glodny, to nie czuje zupelnie pustego zoladka i ssania (tak
jak normalnie). Dodatkowo czuje taki dziwny posmak w ustach, przez co
moze i te mnie mdlosci (juz pare lat temu zauwazylem pojawiajacy sie
bialy nalot na jezyku, ale nie wiem czy ma to znaczenie). Dopiero jak
sie zmusze i wypije herbate, zjem kanapke, po kilkudziesietu minutach
sytuacja sie normuje. W ciagu dnia bywa roznie, zazwyczaj bole powracaja
przed pora objadowa, kiedy juz jestem mocno glodny. Chociaz w zasadzie
ciezko mi dokladnie okreslic zaleznosci. Bole, brak apetytu i mdlosci
rano mam zawsze. Reszta dnia roznie, czasami przed objadem, czasami jak
sie klade juz spac. Moze powinienem zalozyc jakis zeszyt i spisywac
sobie co i jak.

Jesli chodzi o badania to tym razem nie dalem za wygrana, zmienilem
lekarza i porobilem wszystkie: USG jamy brzusznej, RTG przelyku, na
helicobacter, krwi (chyba wszystkie), moczu itp. Wszystkie wyniki sa az
za dobre. Tym razem biore Duspatalin, ale tez raczej nie pomaga.
Podejrzenie padlo na zespol jelita wrazliwego (poprzez wykluczenie
wszystkich innych mozliwosci:)). Ale czy mozliwe, aby nieprawidlowe
funkcjonowanie jelit objawialo sie bolem az przy dolku (mostku). W
zasadzie nigdy sie nad tym nie zastanawialem, ale od dluzszego czasu, ze
tak powiem, moje jelita nie do konca dobrze pracowaly (nieregularny,
czesto luzny stolec, ale nie biegunka).

We wtorek mam isc na druga gastroskopie (w tym roku jeszcze nie
robilem), aby upewnic sie czy na pewno nie ma zadnych widocznych zmian.

Zastanawiam sie nad pojsciem prywatnie. Moze badanie byloby
dokladniejsze i wykazaloby cos.

Nerwy itp moge raczej wykluczyc, bo objawy mialem w momencie braku
jakichkolwiek sytuacji stresowych. Chyba, ze sesja egzaminacyjna z
czerwca odbija mi sie szerokim echem. Faktem jest, ze kiedy sie
denerwuje np. przed egzaminem (ale nie sa to jakies mocne nerwy, raczej
taki mobilizujacy stresik) trace zupelnie apetyt, zoladek mi sie zatyka
i praktycznie nie moge nic zjesc.

Nie wiem czy to ma znaczenie, ale od zawsze mialem duzy apetyt na
slodycze. Teraz jakos zle reaguje na slodycze (lekka rewolucja w
zoladku), ale nie moge ich zupelnie ograniczyc, bo po paru dniach niemal
swiruje.

Jestem juz troche bezsilny. Chcialbym w koncu znalezc przyczyne! Im
dluzej sie lecze tym wiecej dziwnych objawow u siebie zauwazam:).

Moze kolejna gastroskopia cos wykaze albo przynajmniej cos wykluczy:]

Co moze byc przyczyna takich objawow? W jaki sposob moge znalezc jakas
zaleznosc, przyczyne? Probowac roznych posilkow i sprawdzac jak na nie
reaguje? Tylko wydaje mi sie, ze jest za duzo czynnikow, ktore moga miec
wplyw. Pierwszy raz chce, zeby jakies badania cos w koncu wykazaly.

Wszystkie rady beda mile widziane.

pozdrawiam
Wojtek
c...@N...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-12-11 08:09:49

Temat: Re: Różne objawy, co to może być? Wrzody, żołądek czy wątroba?
Od: "Bongiorno" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Nie daj się spławić, idź do internisty po skierowanie do gastrologa i zrób
sobie gastroskopię, objawy masz typowe dla refluksu. Nic strasznego, można z
tym żyć i to bez odmawiania sobie czegokolwiek :)
Pozdrawiam.


Użytkownik "OLA_K" <o...@t...pl> napisał w wiadomości
news:elhlk2$5k9$1@news.wp.pl...
> Witam wszystkich,
> od dłuższego już czasu mam dziwne objawy, nie wiem już co robić byłam u
> lekarza internisty i miałam robione podstawowe badania, ale lekarka nic
> nie stwierdziła ... no a ja coraz bardziej się niepokoję, jedynie do
> czego można było się przyczepić to, to że miałam podwyższony cholesterol
> o dwa punkty - w sumie biorę witaminy ale odstawiłam je na 3 dni i potem
> miałam robione badanie. Ale mój lekarz stwierdził że pewnie to nerwica
> ... lub wpływ stresu Mam 25 lat, i jak na razie cieszę sie z życia i
> ostatnio nie mam żadnych stresujących sytuacji, a objawy nadal są! A
> mianowicie, jak się kładę do łóżka wieczorem boli mnie brzuch, tzn. może
> nie jakoś mocno ale go czuję tak jakbym zjadła coś niedobrego, rano też
> już go czuję jak nawet nie zacznę jeść śniadania. Po śniadaniu jest mi
> niedobrze tak jakbym miała zaraz zwymiotować - nie każdego dnia tak jest
> ale często po za tym cały czas czuję sie tak jakbym była po jakiś
> zatruciu pokarmowym i często mi się coś odbija, mogła bym bez przerwy
> bekać ;-) - kiedyś nawet nie potrafiłam tego zrobić.
> Nie wiem od czego mi się tak dzieje i jaka jest tego przyczyna i co mam
> powiedzieć lekarzowi by nie bagatelizował moje przypadku tylko go
> zdiagnozował.
> Może ktoś przeżywał coś podobnego?
> pozdrawiam,
> Ola
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-12-11 16:57:57

Temat: Re: Różne objawy, co to może być? Wrzody, żołądek czy wątroba?
Od: "Jagoda" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



> Witam wszystkich,
> od dłuższego już czasu mam dziwne objawy, nie wiem już co robić byłam u
> lekarza internisty i miałam robione podstawowe badania, ale lekarka nic
> nie stwierdziła ... no a ja coraz bardziej się niepokoję, jedynie do czego
> można było się przyczepić to, to że miałam podwyższony cholesterol o dwa
> punkty - w sumie biorę witaminy ale odstawiłam je na 3 dni i potem miałam
> robione badanie. Ale mój lekarz stwierdził że pewnie to nerwica ... lub
> wpływ stresu Mam 25 lat, i jak na razie cieszę sie z życia i ostatnio nie
> mam żadnych stresujących sytuacji, a objawy nadal są! A mianowicie, jak
> się kładę do łóżka wieczorem boli mnie brzuch, tzn. może nie jakoś mocno
> ale go czuję tak jakbym zjadła coś niedobrego, rano też już go czuję jak
> nawet nie zacznę jeść śniadania. Po śniadaniu jest mi niedobrze tak jakbym
> miała zaraz zwymiotować - nie każdego dnia tak jest ale często po za tym
> cały czas czuję sie tak jakbym była po jakiś zatruciu pokarmowym i często
> mi się coś odbija, mogła bym bez przerwy bekać ;-) - kiedyś nawet nie
> potrafiłam tego zrobić.
> Nie wiem od czego mi się tak dzieje i jaka jest tego przyczyna i co mam
> powiedzieć lekarzowi by nie bagatelizował moje przypadku tylko go
> zdiagnozował.
> Może ktoś przeżywał coś podobnego?


Witam Ola.
Miałam praktycznie identyczne objawy jak Ty. Meczyłam sie z tym chyba
jakieś dwa miesiace, ale w końcu nie wytrzymałam. Poszlam do mojego lekarza
ogolnego a ten od razu wystawil mi skierowanie do chirurga. Chirurg
pouciskał pobolewające okolice i stwierdził stan zapalny śledziony. Ja nawet
chcialam żeby wystawił mi skierowanie na gastroskopie, ale niestety wtedy go
nie dostałam, bo pan doktor powiedział, że jest to badanie dość inwazyjne i
że najpierw przepisze mi lekarstwa a potem jeżeli objawy sie utrzymaja to
zobaczymy. Dostalam polprazol i zazywalam go przez jakis 1,5 miesiaca, do
tego zastosowałam dietę dla wrzodowców czyli zadnych pieczonych ani
smażonych potraw, żadnych owoców (z wyj. bananów) i raczej lekkostrawne
rzeczy. Po tym czasie wszystkie objawy minęły a ja zaczeęłam wracać
powolutku do normalnego jedzonka. No i się udało. Podświadomie chyba
czekałam kiedy te objawy powrócą, bo od wielu osób słyszałam, ze na wiosne
pewno historia sie powtórzy, ale jak na razie wiosna mineła, przyszła jesień
a ja wciaż nie odczuwam zadnego dyskomfortu.
Podsumowując więc, proponuje tak czy inaczej ponowną wizytę u lekarza. Może
tym razem dostaniesz skierowanie na głebsze badania lub chociaż skierowanie
do chirurga :-).
Zyczę powodzenia i duzo zdrówka.


Jagoda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Rezonans magnetyczny
Ukazyawanie sie szyjek zebow
ząb-koszty leczenia
zaparcia u dzieci autystycznych
jestem chory, mam osad z "pleśni" na języku

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »