> Podobno jeszcze lepiej robi do Dove z jedwabistej kolekcji, ale jeszcze
nie
> testowałam...
>
> L


Tak, Dove jest rzeczywiscie fajniutki. Kupilam go sbie i bardzo mi pasuje.
Na opalonej skorze blyszczy sie delikatnie (ale bardziej niz Nivea) zlotymi
drobinkami. Efekt jest szczegolnie widoczny w sloncu. Nie jest to jednak
"namolne" blyszczenie, tylko takie rozswietlajace skore i eksponujace
opalenizne.
Do tego zapach i konsystencja bardzo przyjemne, latwo sie rozsmarowuje.
Zapach balsamow Nivea jakos nie do konca mi odpowiada, chociaz ich kremy
bardzo lubie.

Pozdrawiam
Magda








> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/