Data: 2010-04-09 07:35:54
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...
Od: Magdulińska <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-04-09 07:55, Ender pisze:
> Magdulińska pisze:
>> W dniu 2010-04-09 00:30, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 09 Apr 2010 00:21:13 +0200, Ender napisał(a):
>>>
>>>> Co za wazelina.
>>>> Każda fascynacja kobietą prędzej czy później kończy się apatią,
>>>> czyli stosunkiem do stosunku po stosunku ;-)
>>> Kobieta świadoma swego seksapilu potrafi ten stosunek zmienić.
>>> No ale taka "będąca zawsze sobą" to już niekoniecznie...
>> No tak Iksiu - masz też rację, ale po co udawać kogoś, kim się nie jest?
>
> A chociażby po to, żeby ktoś był tym, kim Ty chcesz ;-)
> Magda, wybacz może odrobinkę niedyskretne pytanie:
> czy Ty już kiedykolwiek obcowałaś z jakimś mężczyzną?
> Ponieważ rozpoznaję chyba u Ciebie pozę typu
> "OMG muszę w końcu dać, bo latka kurcze lecą
> i coraz większy obciach, że jeszcze nie dałam"?
> Może powinnaś w tym kierunku poszukać tu jakiejś porady
> u bardziej doświadczonych koleżanek? ;-)
> ENder
Też Ci się dowcip wyostrzył.
|