Data: 2005-06-26 19:50:53
Temat: Re: Rzęsa wodna - jak się pozbyć?
Od: "Paweł Woynowski" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Karasie przetworzą to tak samo jak kaczki.
> Kaczki zjedzą odłowioną, karasie tylko w wodzie.
> :-)
> Pozdrawiam pogodnie
> skryba
>
Dokładnie!! Kaczki też zjedzą tę rzęsę w wodzie i nawiozą ją tak jak i ryby
swymi odchodami. A o to właśnie rzęsie chodzi, aby miała jak najwięcej
składników pokarmowych w wodzie i zero konkurencji pokarmowej ze strony innych
roślin wodnych. Podejrzewam że rośnie ich w tym stawie bardzo mało. Mam na myśli
takie rośliny jak oczeret jeziorny (Schoenoplektus lacustris, syn. Scirpus
lacustris), pałki (Typha), Tatarak zwyczajny (Acorus calamus) itp. żarłoczne
rośliny. Osobiście sprawdził bym pH wody i zawartość w wodzie azotynów. To
właśnie azotyny (NO2) w efekcie powodują taki "zakwit" rzęsy. Z białka
zwierzęcego i roślinnego powstaje - zależnie od wartości pH- nie trujący jon
amonowy (NH4), pobierany przez wszystkie rośliny. Jeżeli wartość pH przekracza
7, to udział jonów amonowych zmniejsza się i powstaje trujący amoniak. Bakterie
i drobnoustroje znajdujące się w wodzie zamieniaja amoniak na azotyny, te z
kolei przez inne szczepy bakterii są rozkładanie na azotany (NO3) - produkt
końcowy. Azotany są bardzo dobrym nawozem organicznym i z powodu braku innych
roślin rzęsa tak fantastycznie rośnie.
Obawiam się że odławianie jej na niewiele się zda, nie odłowi się całej
wystepującej w stawie rzęsy, wystarczy pozostwić kiladziesąt roslinek, a w
niedługim czasie zarośnie ponownie staw. Moim zdaniem jedynym środkiem zaradczym
jest zmiana pH wody na bardziej kwaśne w stawach woda powinna mieć pH oscylujące
między 6,5 a 7,5 i raczej bliżej 6,5.
Nie wiem jak duży jest ten staw, stosuję w celu zakwaszenia wody kwaśny torf
ogrodniczy o pH 3,2. Który w ilości ok 60 l na 10 000 l wody, zatapiam w stawie
po uprzednim przesypaniu go do worków (takich po ziemniakach) na okres ok 3 - 4
tygodni, nie dłużej, żeby nie zaczął gnić. Najciekawsze jest to że używając
torfu nie przedawkujemy, nawet jeśli podamy go więcej. Wystarczy obejrzeć stawy
potorfowe w których wyśmienicie rośnie wszelaka rosliność wodna, a i ryby czują
się znakomicie i są bardzo ładnie wybarwione, np. płoć, karaś czy lin.
Pozdrawiam,
Paweł Woynowski
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|