Data: 2004-05-07 08:25:04
Temat: Re: Rzodkiewka
Od: Marta Góra <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Beata Mateuszczyk napisał:
>
> Kiedyś w angielskim programie ogrodniczym pokazywali ekologiczny patent
> na wyłapanie pchełek (nie wiem, czy akurat takich). Prowadzony
> posmarował klejem (albo smalcem,
> nie pamiętam dokładnie ale efekt powinien być podobny) kawałek tektury.
> Następnie przesuwał kilka razy tekturę (posmarowaną strona do dołu) nad
> zagonem warzyw. Pchełki skacząc przyklejały się tektury.
>
Nieoceniony Geoff Hamilton:-))
Faktycznie łapały się i zajęło mu to pół minuty:-)
Niestety też nie pamiętam co było na tej tekturce, w każdym razie pomysł
polegał na tym by wykorzystać skocznosć pchełek przy poruszaniu rośliną:-)
Przypomniał mi się jeszcze jak osłaniał sałaty i kapusty przed innym
szkodnikiem ( nie znam sie na warzywach, więc podpowiedz jakim)- wycinał
kółka z tekturki i wzdłuz promienia robił nacięcie, podkładał to pod
młode rośliny. Larwy szkodnika żyjące w ziemi nie miały szans by się
dorwać do lisci.
A pamiętasz pole kapusty z napisem "wyzerka u Joe?":-)))
Pozdrawiam
Marta
|