Data: 2005-04-14 16:37:08
Temat: Re: SLAWNA BIALA SUKNIA [szydelko]
Od: "Dorota" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Weronika" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d3m63a$cli$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Heh ;)
>
> Może po kolei...
> Jeżeli chodzi o kupca to robiłam ją na zamowienie dla Pani ktora
> wylicytowała ja na allegro.
>
> Robilam ja w sumie 1,5 miesiaca, ale mialam czeste kilkudniowe przerwy ;)
no
> i robilam tylko w dni robocze - ze wzgledu na studia zaoczne - maks 3 - 5
> godzin dziennie.
>
> Ogolnie kiecke robi sie szybko i przyjemnie, bo to w koncu prawie same
> slupki ;)
>
> A jezeli chodzi o "grube baby" to raczej nie o to chodzilo. Chodzilo o
> zazdrosc i zawisc, ze ktos robi cos takiego i na tym zarabia - typowe
> polskie przeswiadczenie "sam nie zrobie, ale nie dam nikomu i jeszcze go
> zbluzgam" i mysle, ze najgorsze slowa, szczegolnie w prywatnych mailach,
> padly od mlodych kobiet...
>
> Weronika - kochajaca robic na szydelku od dziecka :)
Nie śledziłam wątku ale zaraz pogooglam, to jest nie do wiary żeby na tej
grupie były takie nieprzyjemne scysje, to jakieś Trolle się wtrąciły.
Sukienka jest śliczna, podziwiam za cierpliwość, to było duże
przedsięwzięcie. Ja się pochwalę, że dzisiaj zrobiłam pirwsze frywolitkowe
oczko. Wyszło całkiem równo.
Pozdrawiam serdecznie
Dorota (Wrocław)
|