Data: 2000-03-02 16:18:47
Temat: Re: SMIERC tematem TABU?
Od: Lucerna <c...@w...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
spawny wrote:
> hmmm..........
>
> to dlaczego tak liczne grono wsrod nas o niej rozmawia
> niedlugo zaczniemy sie zastanawiac nad istnieniem sensu w bezsensie :))
> a to juz niebezpieczne :))
Moze dlatego, ze przed poruszaniem tematu pozornie interesujacego nikt nie
zastanawia sie, czy to ma sens i jaki pozytek dla swiata przyniesie. Gdy po
pewnym czasie bezsens sie objawi, bedzie trudny do zaakceptowania ... no bo
przeciez tyle slow zostalo wypowiedzianych, tyle badawczego wysilku zostalo
zainwestowane ... Wowczas podjete zostana proby, by nadac bezsensowi sens.
A powazniej ... Temat wydaje sie atrakcyjny. Mozna do woli snuc domysly,
przywolywac dekadenckie wizje, poddawac sie klimatowi. Ale jaki z tego pozytek?
Ktos juz wspomnial, ze jest to moze i ciekawa zabawa, dopoki ktos osobiscie nie
stanie w obliczu smierci, niekoniecznie wlasnej. I nie sadze, zeby wowczas
pomogly mu w czyms wszelkie dywagacje o smierci, jakie wczesniej prowadzil.
Lucerna
|