"ksRobak" <k...@f...polbox.pl> wrote:
> > Zapewne tak, ale algorytm silą rzeczy musiałby być uproszczony
> > i nie uwzględniałby tysięcy drobnych czynników, które miały wpływ
> > na formujący się sopel, mam na myśli wilgotność powietrza, zmiany
> > nasłonecznienia, lokalne fluktuacje temperatury powietrza, poziom
> > emisji ciepła z mieszkania, etc. etc.
>
> RE: A skąd te regularne karby?

Z powtarzalności pewnych warunków?

> >> mnie interesuje ten mój, na moim balkonie: dlaczego jest taki
> >> a nie inny?
>
> > Sądzę, że nie da się sensownie odpowiedzieć na to pytanie.
> > Równie dobrze mógłbyś pytać, dlaczego chmurka na niebie ma taki,
> > a nie inny kształt...
>
> RE: No właśnie. Dlaczego chmurka na niebie ma taki, a nie inny
> kształt?

Zaryzykuję stwierdzenie, że nikt nie wie.

> > Wynikanie pomiędzy poszczególnymi fragmentami Twojej
> > wypowiedzi jest obecne mniej więcej tak, jak element w zbiorze
> > pustym.
>
> RE: doprawdy? Uzasadnij.

Czy z tego, że na moim balkonie leży świeży śnieg, wynika, że spadł dla
mnie?

> > Po pierwsze, chodziło mi bardziej o udowodnienie, że KTOŚ
> > to zrobił (i że samo sie nie mogło zrobić),
>
> RE: czyżby? skąd WIESZ o co Ci chodziło?

Doprawdy, zadajesz idiotyczne pytania czasami...

> > a nie, że ktoś to zrobił dla Ciebie.
>
> RE: no przecież rzeźbiarz wyrzeźbił te sople DLA MNIE.
> Wątpisz w to?

Wątpię nawet w tego rzeźbiarza, chyba że zataiłeś jakies fakty przed nami :)

> > Skoro jednak już chcesz dowodzic, że dla Ciebie to powstało,
>
> RE: przecież nie dla Ciebie - hehe - to mój balkon. :)

I co z tego?

> RE: niestety popełniasz typowy błąd nadinterpretacji. Nigdzie nie
> pisałem, że rzeźbiarz zaprojektował te sople.

Akurat to ma najmniejsze znaczenie tutaj.

> Rzeźbił je
> w CZASIE rzeczywistym - TU i TERAZ. Na moim balkonie
> a więc są moje.

Z tego nie wynika, że powstaly dla Ciebie.


--
Piotr "Asmoeth_Beta" Bartkiewicz

"Prawdy szukac bedziemy az do konca swiata,
nic bowiem w pomyslach ludzkich nie jest doskonale"
(Roger Bacon)