> Witam,
> mam taki problem: od 2001 roku sądzę się z ZUSem. Miałem 3-cią grupę i rentę
> przez 9 lat, na ostatniej komisji w 2000 r. orzecznik zabrał mi grupę i rentę.
> Zaskarżyłem decyzję do sądu pracy i na pierwszej rozprawie sąd wydał wyrok, że
> grupa i renta należą mi się na stałe. Od tego wyroku odwołał się ZUS. 16 marca
> mam rozprawę w sądzie apelacyjnym.
> Ale międzyczasie złożyłem wniosek do powiatowego zespołu ds. orzekania
> niepełnosprawności i tam dostałem umiarkowany stopień niepełnosprawności na
stałe.
> I tu mam pytanie: czy tą decyzję z powiatowego zespołu powinienem i czy mogę
> pokazać w sądzie jako dodatkowy argument przeciw ZUSowi?
>
> pozdrawiam
> --
> Kornio


Przepraszam na poczatku ze nie odpowiem na twoje pytanie a raczej ci je zadam i
sam prosze o odpowiedz.
Po pierwsze jestem pod wrazeniem, ze sad przychyli sie do twojego odwolania
ciesze sie ze ci sie udalo!! Natomiast drugie pytanie. Moj ojciec spodziewa sie
komisji lada dzien i sie zastanawiam jakie ma szanse na zachowanie grupy badz
wogole renty czy powinienem sie bac ?? ma on 59 lat i amputowana noga na
wysokosci uda ( nowotwor) do tego maly niedowlad w drugiej nodze. Ale pozatym
wszystkie organy (dzieki Bogu ) zdrowe. porusza sie sam o kulach i obecnie ma II
grupe. Mozna wiedziec z jaka dolegliwoscia pan sie boryka (ł) ?? i ile pana ma
lat. A moze ma pan jakies cenne wskazowki dla mnie ... bardzo zalezy mi na pana
opini z gory dziekuje ........................................... Pinki

> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl