| « poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2006-05-28 20:47:57
Temat: Re: Sadyzm niektórych kobiet (?!)
"fglrx" <f...@p...com> wrote in message
> Co w tym śmiesznego?
> Dla wielu kobiet to już zdrada. Bardzo słusznie zresztą.
Zupełnie niesłusznie. Nigdy nie chciałbym być w związku z osobą o tak
zaborczym podejściu. I dodam, że nie akceptuję zdrady w rozumieniu
tradycyjnym ani nigdy jej nie popełniłem, ale to co napisałeś to nie
zdrada tylko symptomy chorobliwej zazdrości.
Pozdrawiam
Rav
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2006-05-28 20:48:40
Temat: Re: Sadyzm niektórych kobiet (?!)Użytkownik "Rav" napisał:
> > Co w tym śmiesznego?
> > Dla wielu kobiet to już zdrada. Bardzo słusznie zresztą.
> to nie zdrada tylko symptomy chorobliwej zazdrości.
... i/lub katastrofalnie niskiego poczucia własnej wartości.
--
Pozdrawiam - Aicha
Dozwolone od lat 18 - na liczniku 63.000:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2006-05-28 20:55:55
Temat: Re: Sadyzm niektórych kobiet (?!)
"fglrx" <f...@p...com> wrote in message
> > Związek to nie kajdany, a patrzenie to nie
> > zdrada...
>
> Warto szanować to, co się ma...
Ale co to ma do rzeczy?
Pozdrawiam
Rav
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2006-05-28 20:57:37
Temat: Re: Sadyzm niektórych kobiet (?!)Dnia 28-05-2006 o 22:46:16 Rav <t...@S...pl> napisał:
> Związek to nie kajdany, a patrzenie to nie
> zdrada...
Warto szanować to, co się ma...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2006-05-28 20:59:53
Temat: Re: Sadyzm niektórych kobiet (?!)
"fglrx" <f...@p...com> wrote in message
> > Zupełnie niesłusznie. Nigdy nie chciałbym być w związku z osobą o tak
> > zaborczym podejściu.
>
> Słusznie - ale to mężczyźni powinni się pilnować, a nie kobiety.
Mężczyźni
> mają większą tendencję do zachowań rozhamowanych. To, co w przypadku
> kobiety jest normalne, u mężczyzny może być początkiem czegoś złego.
Wyczuwam tutaj stereotypowe patrzenie na rolę płci w związku... ponownie
zupełnie niesusznie.
Pozdrawiam
Rav
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2006-05-28 21:02:31
Temat: Re: Sadyzm niektórych kobiet (?!)On 28/05/2006 19:50, Kisia:
> fglrx napisał(a):
>
>> Bogaty mężczyzna = przystojny mężczyzna.
>> Biedny mężczyzna = brzydki mężczyzna.
>
> Cholera, można zobaczyć stan portfela faceta po jego wyglądzie? Nie sądzę.
Tak jak argument Twojego przedmówcy jest uproszczony tak socjologia
zdrowia mówi, że jednostki z różnych klas społecznych kupują różne
produkty i poświęcają odpowiednio inne nakłady finansowe na własne
zdrowie. np. ktoś dysponujący większą gotówką będzie wydawał więcej
pieniędzy np. na dentystę, dobre jedzenie i tak dalej. Więc, jeżeli
zgodzimy się, że przystojny ma uzasadnienie w etologii (gdzie przystojny
= zdrowy) a w społeczeństwie konsumpcji, zdrowie zależy od finansów to
argument jest zasadny. Aczkolwiek dokonano tu nadmiernego uproszczenia.
--
huski
huski at interia dot pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2006-05-28 21:02:52
Temat: Re: Sadyzm niektórych kobiet (?!)Dnia 28-05-2006 o 22:47:57 Rav <t...@S...pl> napisał:
> Zupełnie niesłusznie. Nigdy nie chciałbym być w związku z osobą o tak
> zaborczym podejściu.
Słusznie - ale to mężczyźni powinni się pilnować, a nie kobiety. Mężczyźni
mają większą tendencję do zachowań rozhamowanych. To, co w przypadku
kobiety jest normalne, u mężczyzny może być początkiem czegoś złego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2006-05-28 21:07:58
Temat: Re: Sadyzm niektórych kobiet (?!)Dnia 28-05-2006 o 22:55:55 Rav <t...@S...pl> napisał:
> Ale co to ma do rzeczy?
To, że mężczyźni sami powinni się ograniczać, a nie mieć nakładane kajdany
przez inne osoby.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2006-05-28 21:12:24
Temat: Re: Sadyzm niektórych kobiet (?!)On 28/05/2006 14:26, Księżniczka Telimena:
> Potem się słyszy, że "to jej wina, że ją zgwałcili, bo po co chodziła w
> krótkiej spódniczce".
tak jak niniejsze stwierdzenie wypowiedziane na gruncie kolokwialnym
brzmi okrutnie tak należy się zgodzić z podstawowymi badaniami w
psychologii, które wskazują na to że zdarza się iż kobiety odczuwające
potrzebę wejścia w rolę ofiary prowokują sytuację gwałtu, może żeby być
bardziej precyzyjnym nie samego gwałtu ale sytuację, w ktrój będą mogły
uzyskać współczucie i atencję należną ofierze. Należy również pamiętać,
że w gwałcie nie chodzi o stosunek lecz strach i zniewolenie.
Generalnie rzecz ujmując w społeczeństwie funkcjonują różne mity na
temat gwałtu, np: że kobieta może uzyskać przyjemność w drodze gwałtu.
Drugi mit dotyczy właśnie tej rzekomej prowokacji. Aczkolwiek, nie jest
on w pełni nieprawdziwy. Chcąc zachować logiczną poprawność należałby
skonstatować iż istnieją kobiety, które prowokują sytuacje gwałtu,
własnego zagrożenia, etc. Należy jednak pamiętać, że dotyczy to znacznej
mniejszości, wręcz konkretnych jednostek nie jest to cecha kobiet jako
taka. Tak samo jak są mężczyźni pedofile, pedofilia nie leży w ludzkiej
naturze (tak na prawdę temat jest bardzo podatny na krytykę, ale to nie
ten wątek), tak samo są kobiety, które "chcą" być zgwałcone ale to
jednostki, mały procent, nie większość czy nawet znaczny odsetek.
--
huski
huski at interia dot pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2006-05-28 21:12:27
Temat: Re: Sadyzm niektórych kobiet (?!)
"fglrx" <f...@p...com> wrote in message
> > Ale co to ma do rzeczy?
> To, że mężczyźni sami powinni się ograniczać, a nie mieć nakładane
kajdany
> przez inne osoby.
Ale ograniczać się od czego? No chyba że przyjmujesz koncepcję
orwellowskiej myślozbrodni, ale jeśli tak to zdecydowanie nadajemy na
innych falach...
Pozdrawiam
Rav
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |