Data: 2012-11-24 11:38:44
Temat: Re: Sadzenie ligustru i forsycji.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 23 Nov 2012 20:36:02 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Ikselka napisała:
>
>>>> U siebie posadzilem liguster zimozielony.
>>>> Już piąty rok jak co roku gubi liście i usycha a w okolicy końca
>>>> maja puszcza nowe pędy od korzenia.
>>>> Szkoda mi go bardzo ale chyba nie słuzy mu klimat górnego śląska.
>>>
>>> Ja natomiast widziałem dzisiaj kwitnące forsycje. W Warszawie.
>>> Tutejszy klimat służy im nad wyraz. Albo po prostu im odgrzało.
>>
>> Od spodu. Rury.
>
> Teren tamtejszy nie jest rurzany, więc jednak nie to.
Jak to nie jest? Warszawa nie rurzana? - to wobec tego przedmieście :-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|