Data: 2004-03-02 00:06:05
Temat: Re: Sadzenie wierzby płaczącej
Od: "boletus" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Jak gleboko wsadzales te trzymetrowce?
> > W jakiej porze roku?
> >
> porządny kołek z wierzby przyjmie się zawsze, niezależnie od pory roku.
> Bierzesz siekierę, wbijasz do ziemi na tyle, żeby się nie kiwał i hajda!
Gdzie niby hajda ???
> mnie nawet przyjęły się te, których użyłem jako paliki do fasoli, choć
> wbiłem je do góry nogami.
Nogami ??
> wierzba to chwaścior - nie musisz się z tym 'patyczkować', że tak się
> wyrażę;)
Jak to nie musi się patyczkować ?
To ma te patyczki wyrzucić ???
>
> moon
Pozdrawia badziewnie boletus
|