Data: 2003-01-30 08:44:09
Temat: Re: Samobojstwo.
Od: "AJaworek" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"motto" <m...@o...pl> wrote in message
news:b1a0re$92c$1@news.telbank.pl...
> Czy ten kto popełnił samobójstwo musiał być na tyle odważny, aby targnąć
się
> na własne życie, czy też na tyle bać się swej przyszłości żeby to zrobić??
> motto
trzeba sie czuc (chyba) totalnie bezsilnym i nie widziec zadnych szans na
poprawe zycia. Moim zdaniem nie jest to odwazne ale desperacja. Kazdy
czlowiek ma przeciez instynkt zycia.
Szkoda, ze tym ktorzy popelniaja samobojstwo nikt wczesniej nie umial pomoc.
Tutaj pojawil mi sie pewien dylemat - jak myslicie..... z jednej strony
trzeba przeciwdzialac temu, zeby ktos popelnil samobojstwo. Jakos pomoc itd,
bo byc moze wcale nie jest tak zle jak ta osoba to widzi ale z drugiej
storny kazdy czlowiek ma wolny wybor i wlasna wole. Moze chce odejsc? moze
tak bedzie lepiej. Myslicie ze trzeba pomagac na sile?
Ala
|