Strona główna Grupy pl.rec.dom Samodzielne fugowanie - czy dam rade?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Samodzielne fugowanie - czy dam rade?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-02-18 11:18:04

Temat: Samodzielne fugowanie - czy dam rade?
Od: "IwonaW" <iwo_nka[spam]@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
od razu zaznacze ze jestem dziewczyna bez meskiego wsparcia przed ktora stoi
zadanie samodzielnego wykonania fug w lazience pokrytej mozaika. Musze
zrobic to sama dlatego zwracam sie do was, kochani ;-) o rady.
Fugowac bede fugami mapei, fugi waskie, mozaika z tych malutkich (paradyz).
Mam instukcje atlasa na temat fugowania ale moze jest cos jeszcze?
Na co zwracac uwage?
Czego sie wystrzegac?
Jak ulatwic sobie prace?

Dziekuje i prosze - pomozcie!

pozdrawiam
Iwona


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-02-18 11:34:01

Temat: Re: Samodzielne fugowanie - czy dam rade?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

IwonaW <iwo_nka[spam]@wp.pl> wrote:

> Fugowac bede fugami mapei, fugi waskie, mozaika z tych
> malutkich
> (paradyz). Mam instukcje atlasa na temat fugowania ale moze
> jest cos
> jeszcze?
> Na co zwracac uwage?
> Czego sie wystrzegac?
> Jak ulatwic sobie prace?

Dasz radę spokojnie, to nietrudne. Przede wszystkim postępuj
dokładnie wg instrukcji, zwłaszcza w temacie sposobu rozrabiania
fugi. Wiem, że ona po zalaniu woda i rozmieszaniu wydaje się
gotowa do użycia i zapis, żeby odstawić na kilka minut i ponownie
wymieszać wydaje się głupi, przecież samo się przy robocie
wymiesza, ale potem będziesz pisać na grupę, że fugi mapei są do
d..., bo wychodzą nierówne kolory i co robić?!?.

Czego się wystrzegać? Chronić własne palce. Zapewne szybko
zauważysz, że palcem się fugę bardzo fajnie wyrównuje, ale fuga
jest żrąca i skórę na dłoniach masakruje, w dodatku robiąc to
niepostrzeżenie, robi się fajnie, a jak się zauważa, że palce
jakoś dziwnie pieką, to już jest za późno. Jeśli palcem
faktycznie jest ci najwygodniej, to grube lateksowe rękawiczki
kup, ale radziłbym raczej używać gumowej pacy do fugowania i
gąbki do zacierania, tak jest szybciej, dokładniej i zdrowiej.
Wystrzegaj się też pustych przestrzeni jedynie po wierzchu
zaciapanych fugą, takie coś się z czasem może wykruszyć, fuga ma
być dobrze i głęboko wprowadzona w szparę.

Jak ułatwić sobie pracę? Nie rozrabiać za dużo fugi naraz, małymi
porcjami rób, mapei szybko tężeje. Jak się pierwszy raz fuguje,
zwykle są wątpliwości z zacieraniem fugi, wydaje się, że się
zaciera za bardzo i robi to delikatnie, żeby jej za bardzo nie
wymywać i w rezultacie potem się ma szeroko rozlaną i miejscami
wręcz wystająca fugę, podczas gdy ona ma być lekko wklęsła i
stanowić jakby kontynuację łuków na brzegach płytek (obejrzyj
porządnie zafugowaną cudzą robotę pod tym kątem, zapamietaj jak
głęboko jest fuga). Piszesz, że u Ciebie ma być mozaika z
malutkich płytek - chodzi o takie 2x2cm? One są czasem
niezaokrąglane na brzegach, tylko jakby cięte z ostrymi
brzegami - wtedy fugujesz raczej na równo z płytkami oczywiście,
jedynie lekkie wklęsłości najwyżej zostawiasz.

Fugę jakies 2-3 tygodnie po jej wykonaniu koniecznie zaimpregnuj,
np. "Delfinem"

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-02-18 12:19:07

Temat: Re: Samodzielne fugowanie - czy dam rade?
Od: "Cezary" <5...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:er9dq4$7jd$1@node1.news.atman.pl...
> IwonaW <iwo_nka[spam]@wp.pl> wrote:
>
>> Fugowac bede fugami mapei, fugi waskie, mozaika z tych malutkich
>> (paradyz). Mam instukcje atlasa na temat fugowania ale moze jest cos
>> jeszcze?
>> Na co zwracac uwage?
>> Czego sie wystrzegac?
>> Jak ulatwic sobie prace?
>
> Dasz radę spokojnie, to nietrudne. Przede wszystkim postępuj dokładnie wg
> instrukcji, zwłaszcza w temacie sposobu rozrabiania fugi. Wiem, że ona po
> zalaniu woda i rozmieszaniu wydaje się gotowa do użycia i zapis, żeby
> odstawić na kilka minut i ponownie wymieszać wydaje się głupi, przecież
> samo się przy robocie wymiesza, ale potem będziesz pisać na grupę, że fugi
> mapei są do d..., bo wychodzą nierówne kolory i co robić?!?.
>
> Czego się wystrzegać? Chronić własne palce. Zapewne szybko zauważysz, że
> palcem się fugę bardzo fajnie wyrównuje, ale fuga jest żrąca i skórę na
> dłoniach masakruje, w dodatku robiąc to niepostrzeżenie, robi się fajnie,
> a jak się zauważa, że palce jakoś dziwnie pieką, to już jest za późno.
> Jeśli palcem faktycznie jest ci najwygodniej, to grube lateksowe
> rękawiczki kup, ale radziłbym raczej używać gumowej pacy do fugowania i
> gąbki do zacierania, tak jest szybciej, dokładniej i zdrowiej.
> Wystrzegaj się też pustych przestrzeni jedynie po wierzchu zaciapanych
> fugą, takie coś się z czasem może wykruszyć, fuga ma być dobrze i głęboko
> wprowadzona w szparę.
>
> Jak ułatwić sobie pracę? Nie rozrabiać za dużo fugi naraz, małymi porcjami
> rób, mapei szybko tężeje. Jak się pierwszy raz fuguje, zwykle są
> wątpliwości z zacieraniem fugi, wydaje się, że się zaciera za bardzo i
> robi to delikatnie, żeby jej za bardzo nie wymywać i w rezultacie potem
> się ma szeroko rozlaną i miejscami wręcz wystająca fugę, podczas gdy ona
> ma być lekko wklęsła i stanowić jakby kontynuację łuków na brzegach płytek
> (obejrzyj porządnie zafugowaną cudzą robotę pod tym kątem, zapamietaj jak
> głęboko jest fuga). Piszesz, że u Ciebie ma być mozaika z malutkich
> płytek - chodzi o takie 2x2cm? One są czasem niezaokrąglane na brzegach,
> tylko jakby cięte z ostrymi brzegami - wtedy fugujesz raczej na równo z
> płytkami oczywiście, jedynie lekkie wklęsłości najwyżej zostawiasz.
>
> Fugę jakies 2-3 tygodnie po jej wykonaniu koniecznie zaimpregnuj, np.
> "Delfinem"
>
> J.
oto oto-- nic dodac nic ujac


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-02-18 13:20:46

Temat: Re: Samodzielne fugowanie - czy dam rade?
Od: "IwonaW" <iwo_nka[spam]@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Cezary" <5...@a...pl> napisał w wiadomości
news:er9gf4$6a5$1@nemesis.news.tpi.pl...

>
> >
> > J.
> oto oto-- nic dodac nic ujac
>
>

Dziekuje :-)
Bede sie stosowac do instrukcji!

pozdrawiam
Iwona


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-02-18 13:26:06

Temat: Re: Samodzielne fugowanie - czy dam rade?
Od: "Maciej Muran" <n...@n...spam> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał

> Fugę jakies 2-3 tygodnie po jej wykonaniu koniecznie zaimpregnuj, np.
> "Delfinem"

Przy czym fugi Mapei z serii Color Plus zawierają już środek impregnujący,
jak poinformował mnie niegdyś sprzedawca :)

M.


--
Posted via a free Usenet account from http://www.teranews.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-02-18 13:30:12

Temat: Re: Samodzielne fugowanie - czy dam rade?
Od: Michal Sobkowski <m...@f...adres.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On 2/18/2007 2:26 PM, Maciej Muran wrote:

> Przy czym fugi Mapei z serii Color Plus zawierają już środek
> impregnujący, jak poinformował mnie niegdyś sprzedawca :)
>
I nadają się na dwór, czyli wodę, śnieg, lód, mróz i słońce. Prysznic
też wytrzymają. :-)

Michał

--
Michał Sobkowski, Poznań
http://www.man.poznan.pl/~msob/
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-02-18 14:07:17

Temat: Re: Samodzielne fugowanie - czy dam rade?
Od: T0SIA <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

IwonaW napisał(a):
> Witam,
> od razu zaznacze ze jestem dziewczyna bez meskiego wsparcia przed ktora stoi
> zadanie samodzielnego wykonania fug w lazience pokrytej mozaika. Musze
> zrobic to sama dlatego zwracam sie do was, kochani ;-) o rady.
> Fugowac bede fugami mapei, fugi waskie, mozaika z tych malutkich (paradyz).
> Mam instukcje atlasa na temat fugowania ale moze jest cos jeszcze?
> Na co zwracac uwage?
> Czego sie wystrzegac?
> Jak ulatwic sobie prace?
>
> Dziekuje i prosze - pomozcie!


Kobieto, oczywiscie, ze dasz rade..
Robilam fugi 2 tygodnie temu - troche roboty bylo bo uparlam sie na
plytki kladzione z szeroka fuga :-).
Kilka godzinek na kolanach a potem sprzatanie..ale to zadna filozofia.
Babeczki tez potrafia :-)

--
Pozdrawiam - T0SIA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-02-18 15:38:00

Temat: Re: Samodzielne fugowanie - czy dam rade?
Od: "ZbyszekZ" <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 18 Lut, 12:34, "Jarek P." <jarek[kropka]p...@gazeta.pl> wrote:
> IwonaW <iwo_nka[spam]@wp.pl> wrote:
> > Fugowac bede fugami mapei, fugi waskie, mozaika z tych
> > malutkich
> > (paradyz). Mam instukcje atlasa na temat fugowania ale moze
> > jest cos
> > jeszcze?
> > Na co zwracac uwage?
> > Czego sie wystrzegac?
> > Jak ulatwic sobie prace?
>
> Dasz radę spokojnie, to nietrudne.

Ja położyłem płytki, żona fugowała.
Zrobiła to lepiej niż fachowcy.
W taki dryg wpadła, że wydrapała fugę już położoną w łazience i
nałożyła nową.
Lepiej od fahofcuw :-) bo równo z płytkami, liczy na to że teraz się
nie będzie bród zbierał, jak przy wklęsłej fudze


> Przede wszystkim postępuj
> dokładnie wg instrukcji, zwłaszcza w temacie sposobu rozrabiania
> fugi. Wiem, że ona po zalaniu woda i rozmieszaniu wydaje się
> gotowa do użycia i zapis, żeby odstawić na kilka minut i ponownie
> wymieszać wydaje się głupi, przecież samo się przy robocie

Taki zapis jest w Atlasie, w Cersicie nie mają takich wymagań.
Ale należy postęować zgodnie z instrukcją własnej fugi :-)
> kup, ale radziłbym raczej używać gumowej pacy do fugowania i
> gąbki do zacierania, tak jest szybciej, dokładniej i zdrowiej.

Są spejalne packi i gąbki, wato wydać te kilka złotych, działa się
nimi znacznie wygodniej.

--
ZZ@private

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-02-18 20:43:38

Temat: Re: Samodzielne fugowanie - czy dam rade?
Od: <t...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

hmmmmmmmmmmmm , a dlaczego nie zrobił tego ten co układał plytki??
Użytkownik "IwonaW" <iwo_nka[spam]@wp.pl> napisał w wiadomości
news:er9cje$ih$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> od razu zaznacze ze jestem dziewczyna bez meskiego wsparcia przed ktora
> stoi
> zadanie samodzielnego wykonania fug w lazience pokrytej mozaika. Musze
> zrobic to sama dlatego zwracam sie do was, kochani ;-) o rady.
> Fugowac bede fugami mapei, fugi waskie, mozaika z tych malutkich
> (paradyz).
> Mam instukcje atlasa na temat fugowania ale moze jest cos jeszcze?
> Na co zwracac uwage?
> Czego sie wystrzegac?
> Jak ulatwic sobie prace?
>
> Dziekuje i prosze - pomozcie!
>
> pozdrawiam
> Iwona
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-02-18 21:01:41

Temat: Re: Samodzielne fugowanie - czy dam rade?
Od: T0SIA <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

t...@n...pl napisał(a):
> hmmmmmmmmmmmm , a dlaczego nie zrobił tego ten co układał plytki??

moze za dlugo musial czekac az klej wyschnie by przystapic do fugowania
i poszedl sobie w ch...e ?:-)


--
Pozdrawiam - T0SIA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dziura w blacie
Czy jest tu jakis serwisant wspołczesnych pralek???
do posiadaczy piekarnika M5EX
Sprzedam wkrętarke
[RTV} drugie gniazdko: przelotowe czy rozgałęźnik ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »