Data: 2005-03-02 22:45:27
Temat: Re: Samotna lza
Od: p...@v...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> >> i traktować niemal jak członków rodziny. Dlaczego jednak niektórzy tak
> >> często rozpaczają nad losem zwierząt, a nie dostrzegają lub są wręcz
> >> obojętni na cierpienie ludzi?
> >> Nietoperek
> >
> > Ze zwierzęciem trudno się utożsamić, a z człowiekiem łatwiej,
>
> A może właśnie dlatego, że z człowiekiem łatwiej się utożsamić, ludzie
> powinni być bardziej wrażliwi na ból człowieka, niż na zwierzęcia? Ten świat
> się wywraca do góry nogami.
> Nietoperek
>
>
Może po prostu zwierzę potrafi obdarzyć człowieka taką bezgraniczną wiernością,
miłością i przywiązaniem jakiej żaden człowiek nie potrafi z siebie wykrzesać.
Czy może byc lepsza terapia w tym, jak mówisz świecie wywróconym do góry nogami?
Pete
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|