Data: 2001-09-12 15:05:26
Temat: Re: Samotność Chrystusa
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Andrzej Litewka:
> Czego niby nie rozumiem?
Wydaje mi sie ze nawet co tresci (slow) mojego listu
wykazujesz 'ograniczone' zrozumienie. :]
> Wydaje mi się, że to raczej Ty nie rozumiesz pewnych
> prawd istniejących dla wierzących osób.
Co Ty nie powiesz? Taaaka rewelacja. :)))
Jesli potrzebujesz figur, obrazow lub innych przedmiotow
(np krzyzy, lub drzew czy gor) aby czcic (czyli np modlic sie)
cos co nazywasz bogiem, jesli padasz na kolana przed
takimi 'konstrukcjami' (np oslami i figurka dziecka na sianie
w szopie) modlac sie (i kierujac sie przy tym do elementow
takiej konstrukcji, lub oddajesz im poklon (otaczajac je w ten
sposob czcia) - to jest to praktyka _zakazana_ przez Boga
m.in. w _dekalogu_ (prawdziwym, bo ten propagowany
przez kk to synkretyczna podroba).
Nie rozumiem czego tu mozna nie rozumiec? :)
Owszem, mozna czegos nie wiedziec i 'rznac glupa' wmawiac
innym 'ciemnote', ale nie rozumiec _prostej_ informacji??? :)
Slabo z Toba AL. ;)
Czarek
|