Data: 2000-09-02 17:33:15
Temat: Re: Samotność - jak z nią skończyć?
Od: "spider" <s...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Mysle ze uczyniles wlasnie pierwszy krok do tego zeby nie byc samotnym.
> Val.
A takich krokow moze byc mnostwo. Kiedys o tym pisalem, ze wystarczy troche
chciec (tylko troche). Jest tyle sposobow, zeby nie czuc sie samotnym, tylko
trzeba chciec i troche poprobowac. Tak samo jest z niesmialoscia. Trzeba
wpasc tylko na odpowiedni pomysl, a niesmialosc w koncu gasnie. Moja
dziewczyna nigdy nie chciala mi uwierzyc, ze jestem niesmialy. Kiedys tylko
powiedziala, ze jestem 'za grzeczny' :), ale kilka godzin pozniej juz tak
nie twierdzila :)))))
pa
spider.
|