Data: 2009-12-05 00:08:20
Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL wrote:
>>>>>> Ja nie piszę wierszy.
>>>>> Całe szczęście!
>>>> Jak mnie ktoś wkurzy, to zacznę!
>>> Paulinko: wdech... wydech.... wdech...
>> To mi się z porodem kojarzy ;)
> A to tylko znoszenie jaja przez Qrę :-)
Tylko? Łatwiej jest znieść jajo niż urodzić? To spróbuj znieść może... ;)
--
pozdrawiam
michał
|