Data: 2004-02-02 14:41:56
Temat: Re: Seks
Od: puchaty <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chetnie wlacze sie do dyskusji mimo, ze nie mam nic do powiedzenia na temat
tego, co napisal(a) Qwax:
> Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl>
> napisał w wiadomości
> news:ywfew09yr6et.dlg@juzwolalbympolizacslonine.com.
..
>> Chetnie wlacze sie do dyskusji mimo, ze nie mam nic do
> powiedzenia na temat
>> tego, co napisal(a) Qwax:
>>
>>
>>
>>> Jak kocha to nie znienawidzi - jak znienawidzi to nie
>>> kocha - jak nie kocha to Pa!PA!
>>
>> A co to ma właściwie do rzeczy?
>>
> Jak będziesz czytał "po łebkach" to i dla Twojej wysokiej
> inteligencji może być to za mało informacji.
Bo nie rozumiem. A kombinuję sobie tak:
Jeśli on(ona) kocha to zależy mu(jej) na jej(jego) dobrze.
Więc jeśli ona(on) nie ma ochoty to on(ona) to zrozumie i nie będzie jej
zmuszał. Ale przecież ona(on) też kocha więc skoro on(ona) chce to ona(on)
zrobi to dla niego(niej). Ale on(ona) wie, że ona(on) akurat nie chce i
zrobi to tylko z miłości - a na to się on(ona) przecież nie może zgodzić.
Dlatego to "lub" jest IMO do bani gdy oni się kochają.
puchaty
|