Data: 2010-03-22 10:30:10
Temat: Re: Seks po alkoholu
Od: Jarosław Kazimierz Grzyb <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"noname" <n...@n...com> wrote in message news:ho78m2$r91$3@news.onet.pl...
> Animka pisze:
>> W dniu 2010-03-21 23:48, noname pisze:
>>
>>
>>> I myślałem, że jest to typowe i jest na to może jakiś prosty lub wręcz
>>> domowy sposób.
>>> Poza tym przypadłość ma miejsce już po pożyciu więc nie ma szans, żeby
>>> wpłynęła na jego jakość, a poza tym mam bardzo wysoki próg bólu.
>>
>> Alkohol wzmaga grzyba!
>> Idź do lekarza z ta grzybicą, bo żyjesz z nią nieświadomie.
>
> Słuchaj naukowcu,
> a nie czytałaś jak pisałem, że po samym alkoholu pieczenie nie występuje?
> Poza tym mam obecnie 2 jakby niezależne od siebie partnerki,
> więc gdyby twoja teoria miała jakieś szanse na prawdopodobieństwo,
> to któraś z nich byłaby prawdopodobnie przez jakiś czas 'nieczynna' po
> którymś stosunku.
> A tak z ciekawości, to jaki to byłby lekarz to tego grzyba?
> Dermatolog?
>
>
>
Dermatolog.
--
Jarosław K. Grzyb
http://user-maat-re.blogspot.com/
|