Data: 2009-11-10 15:00:18
Temat: Re: Seksowne, acz absolutnie nieseksualne...
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 10 Nov 2009 08:33:38 +0100, Janusz Wiszniewski napisał(a):
> XL pisze:
>> ...dla Was gesty, czynności, zachowania - męskie, kobiece?
>> A, tak mnie natchnęło owym męskim zapinaniem spinek przy rękawach koszuli,
>> co je tu przytoczyła Józefinka kiedyś :-)
>> No więc te spinki - jak najbardziej, potwierdzam.
>> Dopisuję do listy to, co baaardzo lubię podglądać u TŻta:
>> - prasowanie sobie koszuli (choć najczęściej sama to robię, jednak nie
>> zawsze)
>> - cięcie grubych kłód drewna na opał piłą łańcuchową (plus ten seksowny
>> roboczy strój i hełm.... ach!)
>> - smarowanie twarzy wodą kolońską po goleniu
>> - włażenie z lub bez bez drabiny, z piłą, na wysoką sosnę z w celu jej
>> przycięcia (w TYM wieku??? - raz nawet zakończone spadnięciem z wielkim
>> trzaskiem) ;-PPP
>> - uważne, skupione wiązanie przyponów (kto wie, co to?)
>> - itp.
>
> Czy te gesty i zachowania byłyby dla ciebie także seksowne w wykonaniu
> innych facetów, np. o podobnej posturze?
Także, ale nie AŻ TAK jak w przypadku mojego!
:-)
> Jak myślisz, co decyduje o ich seksualności, sam ruch, gest i ich oprawa
> czy bardziej konkretna osoba?
Ogólnie podoba mi się widok każdego faceta, który np. piłuje kłody, rąbie
drewno, zapina pasek.. itp, ale to stricte na tej samej zasadzie, na której
odbieram piękno ciała ludzkiego w posągach Apolla czy Herkulesa, tzn nie
mam jednoznacznych skojarzeń seksualnych, przeważają estetyczne. |Natomiast
konkretna Osoba bije wszystkie te obiekty na głowę w efektywności
pobudzania mojej wyobraźni i ciała :-)
--
Ikselka.
|