Data: 2008-10-31 00:20:59
Temat: Re: Sen Polifazowy
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
MetaPsyche pisze:
> Witam.
>
> Od 24 godzin próbuję przestawić się na sen polifazowy, a konkretnie na
> harmonogram snu Ubermana:
>
> "Harmonogram snu Ubermana to jedna z najbardziej rygorystycznych form
> snu polifazowego. Polega ona na zastąpieniu typowego 8 godzinnego snu
> 6 drzemkami trwającymi ok 25 minut.
>
> Bardzo ważne jest, aby drzemki te odbywać w równych odstępach czasu
> (dokładnie co 4 godziny) i aby trwały one zawsze tyle samo czasu.
> Sen taki jest bardzo wydajny, ale niezwykle trudno jest przystosować
> do niego organizm ze względu na znaczną deprywację snu, jaka występuje
> mniej więcej w ciągu pierwszego tygodnia stosowania tego harmonogramu.
> Dlatego też wiele osób usiłujących przestawić się na tą odmianę snu
> polifazowego po prostu nie daje rady i odpada podczas tego 7-dniowego
> okresu przystosowawczego..."
>
> Sen polifazowy m.in zwiększa wydajność snu, oraz pozwala na prawie
> bezpośrednie wchodzenie w fazę snu REM (fazy N-REM poprzedzające REM
> zostają drastycznie skrócone z kilkudziesięciu do kilku minut).
>
> Mam kilka pytań do osób, które już tego próbowały, lub po prostu wiele
> wiedzą na temat snu.
>
> 1. Jakie mogą wystąpić korzyści i efekty uboczne.
> 2. Jakie mogą wystąpić objawy deprywacji snu (które w pierwszym
> tygodniu z pewnością będą mi dokuczać).
> 3. Jeśli ktoś już tego próbował, to co może mi doradzić, aby złagodzić
> objawy występujące podczas okresu adaptacyjnego (mniej więcej pierwszy
> tydzień).
Masakra, ale jeśli tego spróbujesz i przetrwasz chociaż tydzień to
koniecznie o tym opowiedz ;]
Ja kiedyś oglądałem film o człowieku ktory w wieku 40-50 lat zachorował
na Smiertelną Bezsennosc Rodzinną. Genetyczna choroba i w owym czasie
prawie nic o niej nie było wiadomo.
Facet po prostu pewnej nocy nie mógł zasnąć.. i tak zostało. Nie
działały nawet barbiturany, nic.
Przeżył bez snu 6 MIESIECY! Po 2 miesiącach był jeszcze w stanie chodzić.
Przed śmiercią wyglądał tak, jakby jedna siła ciągnęła go do snu, a
druga na to nie pozwalała. Gałki oczne się wykręcały, nie był w stanie
koordynować swoich ruchów, zanikła mowa.
6 miesięcy takich tortur..
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
|