Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Sens paradoksu Achillesa i Żółwia

Grupy

Szukaj w grupach

 

Sens paradoksu Achillesa i Żółwia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2010-09-03 19:54:16

Temat: Re: Sens paradoksu Achillesa i Żółwia
Od: ola <o...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Sep 3, 10:33 pm, Robakks <r...@g...com> wrote:
> "ola" <o...@g...com>
> news:65ca6dc5-a7b8-4b02-
> b...@l...googlegroups.com...
>
>
>
> > On Sep 3, 8:48 pm, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> >> Witaj Ola :-)
> >> Moje zdanie jest takie. Skoro od paru tysięcy lat nikt nie zuważył,
> >> że Achilles zakończył bieg kończąc podział połowkowy - to to jest
> >> dowodem, że żadnych znawców NIE_MA. Rzecz sama się rozstrzyga
> >> na podstawie zdrowego rozsądku. W którymkolwiek miejscu był
> >> Achilles - to zawsze był w jakimś kroku i aby znaleźć się na końcu
> >> musiał zrobić ostatni krok. Można nie wiedzieć jaka to jest ilość
> >> tych kroków, bowiem w klasycznym odwzorowaniu gemometrycznym
> >> jest tak długa jak półprosta, ale po to pokazuję skalę połówkową,
> >> w której każda kolejna liczba jest w odległości o połowę mniejszej
> >> od poprzedniej, by przytomnym uzmysłowić jak wygląda koniec
> >> półprostej tradycyjnie nazywany nieskończonością oo.
> >> Daję wiele przykładów np. długość krzywej Peano która ma początek
> >> i koniec - jest więc skończona, a jest ciągła i wypełnia całe pole
> >> kwadrata. Podaję także notację np. 11'21 = 11*oo + 21, rzecz od
> >> której "znawcy" dostają białej gorączki.
> >> Zdaję sobie sprawę, że jestem SAM kontra ŚWIAT i ja nie ustąpię.
> >> To ŚWIAT musi ustąpić, bo nie ma innego wyjścia.
> >> Musi także wycować się z idiotycznego twierdzenia, że jeśli hotel
> >> Hilberta jest niepełny to jest w nim tyle samo gości co w hotelu pełnym.
> >> Idiotyzm totalny, a dziwi mnie: dlaczego ludzie wierzą w nonsensy?
> >> pozdrawiam,
> >> Robakks
> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> > Cantor mowi o zbiorach nieskonczonych.
> > Ilosc krokow  wydaje mi sie zbiorem skonczonym.
> > Wiec chyba jedno drugiemu nie przeszkadza.
>
> > Wiec Achilles nigdy nie dogoni zolwia gdy mierzymy odleglosciami,
> > ale dogoni gdy mierzymy krokami.
>
> > Poza tym - nie bierz mnie powaznie bo sie nie znam.
> > Naprawde.
>
> > Ola
>
> hehe
> Umówmy się tak: żeby napisać posta musisz naciskaś klawiszki.
> Aby nacisnąć klawiszek Twój  palec musi pokonać odległość
> dzielącą go od klawiszka. W czasie t/2 pokonuje połowę tej odległości
> nazwijmy ją s/2. Ta połowa ma nazwę 1-szy krok.
> Następnie w czasie o połowę krótszym t/4 Twój palec pokonuje
> drogę o połowę krótszą a więc s/4. To drugi krok. W ten sposób
> połówkując Twój palec systematycznie robi coraz to krótsze kroki
> w coraz krótszym czasie i zgodnie z założeniem które podałaś, że
> "Achilles nigdy nie dogoni zolwia gdy mierzymy odleglosciami"
> to tak samo Twój palec nigdy nie naciśnie klawiszka.
> A jednak napisałaś post i to zdarzenie się dokonało, a więc
> cała droga s była połowkowana wielokrotnie. co jest więc prawdą:
> czy to, że Twój palec osiągał granicę, czy to że nie osiągał, a więc
> cały czas dąży do napisania pierwszej literki? Jak to sprawdzić? :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

Na zdrowy rozum masz racje, ale matematyka ma swoja logike nie
zwiazana ze zdrowym rozumem. Poza tym - czy Cantor potwierdza sie w
uzyciu? Bo jesli tak, to jest sluszny mimo ze nam nie pasuje do
zdrowego rozsadku.

Za to ja pasuje, nie ma sensu abym dalej sie wtracala. Moze wroce za
jakis czas. Dziekuje za odpowiedz.

Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2010-09-03 20:00:11

Temat: Re: Sens paradoksu Achillesa i Żółwia
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Robakks napisał(a):
> "ola" <o...@g...com>
> news:65ca6dc5-a7b8-4b02-
> b...@l...googlegroups.com...
> > On Sep 3, 8:48 pm, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>
> >> Witaj Ola :-)
> >> Moje zdanie jest takie. Skoro od paru tysięcy lat nikt nie zuważył,
> >> że Achilles zakończył bieg kończąc podział połowkowy - to to jest
> >> dowodem, że żadnych znawców NIE_MA. Rzecz sama się rozstrzyga
> >> na podstawie zdrowego rozsądku. W którymkolwiek miejscu był
> >> Achilles - to zawsze był w jakimś kroku i aby znaleźć się na końcu
> >> musiał zrobić ostatni krok. Można nie wiedzieć jaka to jest ilość
> >> tych kroków, bowiem w klasycznym odwzorowaniu gemometrycznym
> >> jest tak długa jak półprosta, ale po to pokazuję skalę połówkową,
> >> w której każda kolejna liczba jest w odległości o połowę mniejszej
> >> od poprzedniej, by przytomnym uzmysłowić jak wygląda koniec
> >> półprostej tradycyjnie nazywany nieskończonością oo.
> >> Daję wiele przykładów np. długość krzywej Peano która ma początek
> >> i koniec - jest więc skończona, a jest ciągła i wypełnia całe pole
> >> kwadrata. Podaję także notację np. 11'21 = 11*oo + 21, rzecz od
> >> której "znawcy" dostają białej gorączki.
> >> Zdaję sobie sprawę, że jestem SAM kontra ŚWIAT i ja nie ustąpię.
> >> To ŚWIAT musi ustąpić, bo nie ma innego wyjścia.
> >> Musi także wycować się z idiotycznego twierdzenia, że jeśli hotel
> >> Hilberta jest niepełny to jest w nim tyle samo gości co w hotelu pełnym.
> >> Idiotyzm totalny, a dziwi mnie: dlaczego ludzie wierzą w nonsensy?
> >> pozdrawiam,
> >> Robakks
> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> > Cantor mowi o zbiorach nieskonczonych.
> > Ilosc krokow wydaje mi sie zbiorem skonczonym.
> > Wiec chyba jedno drugiemu nie przeszkadza.
> >
> > Wiec Achilles nigdy nie dogoni zolwia gdy mierzymy odleglosciami,
> > ale dogoni gdy mierzymy krokami.
> >
> > Poza tym - nie bierz mnie powaznie bo sie nie znam.
> > Naprawde.
> >
> > Ola
>
> hehe
> Umówmy się tak: żeby napisać posta musisz naciskaś klawiszki.
> Aby nacisnąć klawiszek Twój palec musi pokonać odległość
> dzielącą go od klawiszka. W czasie t/2 pokonuje połowę tej odległości
> nazwijmy ją s/2. Ta połowa ma nazwę 1-szy krok.
> Następnie w czasie o połowę krótszym t/4 Twój palec pokonuje
> drogę o połowę krótszą a więc s/4. To drugi krok. W ten sposób
> połówkując Twój palec systematycznie robi coraz to krótsze kroki
> w coraz krótszym czasie i zgodnie z założeniem które podałaś, że
> "Achilles nigdy nie dogoni zolwia gdy mierzymy odleglosciami"
> to tak samo Twój palec nigdy nie naciśnie klawiszka.
> A jednak napisałaś post i to zdarzenie się dokonało, a więc
> cała droga s była połowkowana wielokrotnie. co jest więc prawdą:
> czy to, że Twój palec osiągał granicę, czy to że nie osiągał, a więc
> cały czas dąży do napisania pierwszej literki? Jak to sprawdzić? :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
Ten paradoks rozwiążesz działaniami różniczkowymi- Newton. Gdybyś nie
bełkotał to może i wiadomo by było o co ci chodzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2010-09-03 20:01:16

Temat: Re: Sens paradoksu Achillesa i Żółwia
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Robakks napisał(a):
> "ola" <o...@g...com>
> news:65ca6dc5-a7b8-4b02-
> b...@l...googlegroups.com...
> > On Sep 3, 8:48 pm, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>
> >> Witaj Ola :-)
> >> Moje zdanie jest takie. Skoro od paru tysięcy lat nikt nie zuważył,
> >> że Achilles zakończył bieg kończąc podział połowkowy - to to jest
> >> dowodem, że żadnych znawców NIE_MA. Rzecz sama się rozstrzyga
> >> na podstawie zdrowego rozsądku. W którymkolwiek miejscu był
> >> Achilles - to zawsze był w jakimś kroku i aby znaleźć się na końcu
> >> musiał zrobić ostatni krok. Można nie wiedzieć jaka to jest ilość
> >> tych kroków, bowiem w klasycznym odwzorowaniu gemometrycznym
> >> jest tak długa jak półprosta, ale po to pokazuję skalę połówkową,
> >> w której każda kolejna liczba jest w odległości o połowę mniejszej
> >> od poprzedniej, by przytomnym uzmysłowić jak wygląda koniec
> >> półprostej tradycyjnie nazywany nieskończonością oo.
> >> Daję wiele przykładów np. długość krzywej Peano która ma początek
> >> i koniec - jest więc skończona, a jest ciągła i wypełnia całe pole
> >> kwadrata. Podaję także notację np. 11'21 = 11*oo + 21, rzecz od
> >> której "znawcy" dostają białej gorączki.
> >> Zdaję sobie sprawę, że jestem SAM kontra ŚWIAT i ja nie ustąpię.
> >> To ŚWIAT musi ustąpić, bo nie ma innego wyjścia.
> >> Musi także wycować się z idiotycznego twierdzenia, że jeśli hotel
> >> Hilberta jest niepełny to jest w nim tyle samo gości co w hotelu pełnym.
> >> Idiotyzm totalny, a dziwi mnie: dlaczego ludzie wierzą w nonsensy?
> >> pozdrawiam,
> >> Robakks
> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> > Cantor mowi o zbiorach nieskonczonych.
> > Ilosc krokow wydaje mi sie zbiorem skonczonym.
> > Wiec chyba jedno drugiemu nie przeszkadza.
> >
> > Wiec Achilles nigdy nie dogoni zolwia gdy mierzymy odleglosciami,
> > ale dogoni gdy mierzymy krokami.
> >
> > Poza tym - nie bierz mnie powaznie bo sie nie znam.
> > Naprawde.
> >
> > Ola
>
> hehe
> Umówmy się tak: żeby napisać posta musisz naciskaś klawiszki.
> Aby nacisnąć klawiszek Twój palec musi pokonać odległość
> dzielącą go od klawiszka. W czasie t/2 pokonuje połowę tej odległości
> nazwijmy ją s/2. Ta połowa ma nazwę 1-szy krok.
> Następnie w czasie o połowę krótszym t/4 Twój palec pokonuje
> drogę o połowę krótszą a więc s/4. To drugi krok. W ten sposób
> połówkując Twój palec systematycznie robi coraz to krótsze kroki
> w coraz krótszym czasie i zgodnie z założeniem które podałaś, że
> "Achilles nigdy nie dogoni zolwia gdy mierzymy odleglosciami"
> to tak samo Twój palec nigdy nie naciśnie klawiszka.
> A jednak napisałaś post i to zdarzenie się dokonało, a więc
> cała droga s była połowkowana wielokrotnie. co jest więc prawdą:
> czy to, że Twój palec osiągał granicę, czy to że nie osiągał, a więc
> cały czas dąży do napisania pierwszej literki? Jak to sprawdzić? :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
Ten paradoks rozwiążesz działaniami różniczkowymi- Newton. Gdybyś nie
bełkotał to może i wiadomo by było o co ci chodzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2010-09-03 20:12:41

Temat: Re: Sens paradoksu Achillesa i Żółwia
Od: "Edward Robak*" <R...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

"ola" <o...@g...com>
news:d2d63652-b953-450b-ae3e-6132eba713e7@c16g2000vb
p.googlegroups.com...
> On Sep 3, 10:33 pm, Robakks <r...@g...com> wrote:

>> hehe
>> Umówmy się tak: żeby napisać posta musisz naciskaś klawiszki.
>> Aby nacisnąć klawiszek Twój palec musi pokonać odległość
>> dzielącą go od klawiszka. W czasie t/2 pokonuje połowę tej odległości
>> nazwijmy ją s/2. Ta połowa ma nazwę 1-szy krok.
>> Następnie w czasie o połowę krótszym t/4 Twój palec pokonuje
>> drogę o połowę krótszą a więc s/4. To drugi krok. W ten sposób
>> połówkując Twój palec systematycznie robi coraz to krótsze kroki
>> w coraz krótszym czasie i zgodnie z założeniem które podałaś, że
>> "Achilles nigdy nie dogoni zolwia gdy mierzymy odleglosciami"
>> to tak samo Twój palec nigdy nie naciśnie klawiszka.
>> A jednak napisałaś post i to zdarzenie się dokonało, a więc
>> cała droga s była połowkowana wielokrotnie. co jest więc prawdą:
>> czy to, że Twój palec osiągał granicę, czy to że nie osiągał, a więc
>> cały czas dąży do napisania pierwszej literki? Jak to sprawdzić? :)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)

> Na zdrowy rozum masz racje, ale matematyka ma swoja logike nie
> zwiazana ze zdrowym rozumem.

To największe kłamstwo jakie alefitom udało się wszepić zdrowej
części społeczności - fałszujące obraz matematyki.
Samozprzeczające się teorie takie jak Teoria Mnogości sprzeczne
ze zdrowym rozumem - to nie jest matematyka lecz oszołomska religia.

> Poza tym - czy Cantor potwierdza sie w uzyciu? Bo jesli tak, to jest
> sluszny mimo ze nam nie pasuje do zdrowego rozsadku.

Teoria Mnogości nie potwierdza się w użyciu, bo Twoje posty
ją obalają i Ty naciskając klawiszki kończące podział połówkowy.

> Za to ja pasuje, nie ma sensu abym dalej sie wtracala. Moze wroce za
> jakis czas. Dziekuje za odpowiedz.
>
> Ola

Dzięki za rozmowę. :-)
Edward

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2010-09-05 06:32:09

Temat: Re: Sens paradoksu Achillesa i Żółwia
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Robakks" <R...@g...pl>
news:i5oada$8t4$1@inews.gazeta.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:i5nfv3$3hm$1@inews.gazeta.pl...
>> "Robakks" <R...@g...pl>
>> news:i5lrud$p6i$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> Na forum matematyka.pl tamtejsze trollostwo najpierw zablokowało
>>> dobrze zapowiadający się wątek, a następnie wywaliło do kosza wątek
>>> który był kontynuacją zablokowanego.
>>> Piszę powyższe aby pokazać mechanizm jak to działa, że głupota
>>> (tu alefia urojeniowa) zalewa świat. Tak działa "prawo Kopernika"
>>> Wystarczy dać idiocie brzytwę, a będzie nią ciął. :-)
>>>
>>> Usunięty tekst:
>>> Wątek Paradoks Achillesa i żółwia został zamknięty, bowiem jak
>>> ocenił administrator:
>>> "bo dawno już zatracił swój sens..."
>>> Stało się to za przyczyną bełkotu nie na temat.
>>> Wracam więc do zatraconego sensu i zadaję konkretne pytanie:
>>> "Achilles dogonił żółwia. Czy ostatni krok miał długość ds?"
>>> Odpowiedzi proszę udzielać wyłącznie na zadane pytanie.
>>> Dotyczy to wszystkich zabierających głos w tym wątku.
>>> Trollesio. :)
>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>> ~>°<~
>>> miłośnik mądrości
>>> źródło: http://matematyka.pl/207242.htm
>
>> Wycieczki na niematematyczne forum o nazwie matematyka.pl ciąg
>> dalszy.
>>
>> [quote="Robakks"]
>> Pytanie:
>> "Achilles dogonił żółwia. Czy ostatni krok miał długość ds?"
>> - to konkretna zagadka zawierająca SENS = początek i koniec ruchu.[/quote]
>>
>> [quote="rozmówca"]
>> Na początek poprzeklejam pewne własne kwestie (acz postaram sie o dokonanie
sensownych skrótów)
>> podejmowane do czasu zamknięcia tematu (posiłkując się również wypowiedziami Pana
Edwarda
>> Robaka). [b]Proszę aby Pan ściśle ustosunkował sie do podjętych przeze mnie
kwestii:[/b][/quote]
>>
>> [quote="CENZURA"]Zatem zgodnie z wolą autora proszę pisać tutaj na temat. [/quote]
>>
>> Autor poprzeklejał własne kwestie, a ja poprzeklejałem własną kwestię, bez której
ścisłe
>> ustosunkowanie się do podjętych przez autora kwestii jest niemożliwe.
>> Innymi słowy:
>> Nie jest możliwe ścisłe wyjaśnienie zgłoszonych przez autora kwestii bez wiedzy na
temat
>> zainicjowania ruchu przez Achillesa, bez wyjaśnienia co to jest ciągłość ruchu i
jego
>> geometryczne odwzorowanie, a więc bez wyjaśnienia SENSU zmiany bezruch -> ruch, a
więc sensu
>> wyrzuconego do kosza tego forum.
>> Jeśli na tym forum nie wolno dyskutować o podstawach matematyki, ani w działach
specjalizowanych,
>> ani w Hyde Parku - to proszę to wyraźnie zasygnalizować np. usuwając ten post, a
mnie dając BANA.
>> Jeśli wolno na tym forum dyskutować o podstawach matematyki, to proszę się nie
wtrącać i pozwolić
>> matematyce by mówiła głosem matematyki, a nie głosem fałszywie rozumianych
niematematycznych
>> regulaminów.
>> Czy jasno się wyraziłem?
>> Idea Hyde Parku to idea wolności słowa. Proszę zademonstrować na czym ta wolność
polega na forum
>> matematyka.pl.
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości
>> źródło: http://matematyka.pl/post768293.htm#p768293
>
>
> Epilog:
> Zostałeś na zawsze wyrzucony z tego Forum
> Skontaktuj się z administratorem w celu uzyskania dalszych informacji.
> Powód: Trolling
> Zbanowano Twój login.
> CENZOR: luka52
>
> A oto tekst który spienił cenzora:
>
> miki999 napisał(a):
>> Robakks napisał(a):
>>
>>> Krzywa Peano.
>>
>> O nie, kolejne pojęcie, którego wiedza opiera się na haśle z Wikipedii i nie ma
nic wspólnego z
>> tym zagadnieniem.
>
> Nie będę karmił trolla.
>
>
> rozmówca 1 napisał(a):
>> Do tej pory nie wiedziałem czym jest krzywa Peano, ... nie umiem odpowiedzieć na
pytanie
>> dotyczące jej długości ... pewnie ma nieskończoną długość ... Jest ona ciągła, ale
nie w sensie
>> mazania pisakiem po kartce [...]
>
> Krzywa Peano wypełniająca kwadrat i krzywa Hilberta wypełniająca płaszczyznę są
liniami ciągłymi w
> dosłownym znaczeniu "mazania pisakiem po kartce". Nie istnieje punkt w kwadracie,
który nie
> leżałby na krzywej Peano i jest ona skończona w sensie metrycznym, bowiem dokładnie
tak jak zwykłe
> wycinki prostej - posiada początek i koniec. Połowa krzywej Peano zajmuje
powierzchnię połowy
> kwadrata.
> Oczekujesz formalizmów, więc Ci podam. Wygodnym i łatwym sposobem zapisu długości
krzywej Peano
> jest podanie pola powierzchni, którą ta krzywa wypełnia np. krzywa Peano
wypełniająca kwadrat o
> boku równym 2 cm, ma długość 4 [cm^2] jest więc 4-ro krotnie dłuższa od krzywej o
długości 1
> [cm^2].
>
>
> Rozmówca 2 napisał(a):
>> Robakks napisał(a):
>>
>> Panie Edwardzie dlaczego Pan nie odpowiada na MOJE kwestie?
>
> Goedel w oparciu o "aksjomatykę" liczb naturalnych ogłosił twierdzenia o
niezupełności i
> niesprzeczności, które wykazują, że przy tej "aksjomatyce" nie da się wykazać
FAŁSZU jakiegoś
> zdania, bowiem zarówno prawda jak i fałsz są z tą "aksjomatyką" zgodne.
> W tych okolicznościach cokolwiek odpowiem będzie i prawdą i nieprawdą jednocześnie
- nie ma więc
> sensu bym cokolwiek odpowiadał dopóki nie zostanie ustalona nowa aksjomatyka w
której ten parados
> nie zachodzi, stąd mój nacisk na rozumienie co tak naprawdę się dzieje w momencie
startu
> Achillesa,
> bowiem z tego można wyprowadzić aksjomatykę nie tworzącą paradoksów.
> Dopiero wówczas odpowiedzi na Twoje pytania nabiorą matematycznego sensu.
>
>
>>> aby okrąg punktem styku mógł osiągnąć punkt Pi, to najpierw musi opuścić punkt
zaznaczony jako
>>> punkt 0.
>>
>> Każdy taki ruch wymaga wprowadzenia aspektu czasu.
>
> Ten aspekt czasu wprowadził do matematyki Newton ustalając chwilę czasową dt i
ciągłość czasu.
> Po każdej chwili czasowej dt jest jej następnik, a pomiędzy nimi nie ma przerw
czasowych.
> Jeśli Achilles w chwili czasowej dt pokonuje pierwszą drogę ds, to w ostatnim kroku
pokonuje także
> drogę ds jeśli porusza się ze stałą prędkością.
> Analogia pomiędzy ds, a bokiem kwadrata w krzywej Peano jest przejrzysta.
> źródło: http://matematyka.pl/post768467.htm#p768467
>
> Wniosek:
> Matematyka jest chora za sprawą chorych CENZORÓW.


[quote name='Ereinion' date='04.09.2010 - 20:52']
Niezależnie ile jest kwadratów... [/quote]
Kwadraty w granicy są zbiorem o mocy [TeX]Alef0[/TeX]

komentarz
Post w oryginale wygląda tak:
Strona główna Forum > Matematyka wczoraj i dziś > Dyskusje o matematyce > Zagwozdka
z długością
drogi [url="http://matematyka.pl/207180.htm"]http://matema
tyka.pl/207180.htm[/url] i padły 2
odpowiedzi:
1) nieskończoność potrafi być zdradliwa;
2) przy tym przejściu granicznym długość nie jest zachowana;
Ale to nie są odpowiedzi na pytanie z posta otwierającego: "Gdzie się pomyliłem?"
Odpowiedź nie jest znana na gruncie "Matematyka wczoraj i dziś", a więc odpowiedź
dotyczy matematyki
jutra, czyli sugerowanego powyżej działu [b]Matematyka nieznana[/b].
. . .
Nie będę w tym miejscu prezentował tej odpowiedzi, bowiem nie byłbym w zgodzie z
tematem wątku:
"Trolle i inne tego typu szkodliwe robactwo".
Słowo troll nie jest wyrazem pochodzenia polskiego, a w oryginalnym znaczeniu to
osobnik złośliwie
działający na szkodę innych, tak jak w cytowanej definicji - antyspołeczne
zachowanie. Społeczeństwo
zadaje pytania i chce znać odpowiedzi. Ja udzielam odpowiedzi na pytania i wyjaśniam
wątpliwości.
Trolle tacy jak [color="#FF8C00"]luka52[/color] usuwają moje odpowiedzi, wyzywają
mnie od trolli i
dożywotnio banują.
Ja działam prospołecznie i podpisuję się personaliami.
Trolle działają antyspołecznie i wstydzą się podpisać imieniem i nazwiskiem.
Uwaga:
Ten sam mechanizm działa we wszystkich miejscach internetowych spotkań w których
trolle mają
możliwość i narzędzia moderowania i cenzurowania informacji, a tam gdzie nie mają
usiłują takie
narzędzia zdobyć (np. pl.sci.matematyka). Rzecz jest o zasięgu ogólnoświatowym i ma
podłoże
psychologiczno - polityczne, a trolle są narzędziami.
powtarzam bo to ważne:
trolle działają antyspołecznie blokując prospołeczne informacje i projektując
personalne kłamliwe
pomówienia - sami pozostając na ogół anonimowi.
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
PS. Ta wypowiedź jest kopiowana na niemoderowany (jeszcze) Usenet.
źródło:
http://matma4u.pl/blog/15/entry-41-trolle-i-inne-teg
o-typu-szkodliwe-robactwo/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Reklama A-banku
UWAGA
Renata (Natek) nie żyje
Re: Misiu, kotku itp.
PARA MI XL'a

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »