« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-11 14:57:53
Temat: Sens tworzenia związkuHej!!!
Mam pytanko. Proszę o Wasze opinie, być może zbudowane w oparciu o
własne doświadczenia. Czy istnieje możliwość, aby ta pierwsza miłość była tą
na całe życie??? Proszę o uwzględnienie tu różnego wieku (zakładamy, że
chłopak i dziewczyna są rówieśnikami...) od 14-15 lat, przez 17-18, aż po
29-30. A czy istnieje możliwość, aby związek stworzony w każdej z tych grup
wiekowych miał szansę przetrwać na zawsze. Oczywiście nie zakładam sytuacji
przedwczesnej śmierci. A tako poza tym, to czy (jeśli wasza odpowiedź brzmi
2x nie), to czy waszym zdaniem jest sens tworzenia związku tylko po to, aby
istniał przez kilka miesięcy, a potem się rozpadł raniąc co najmniej jedną
ze stron???
Pozdrawiam
Konop
PS Sorry, wiem, że ten styl pisania jest może zbyt "formalny" jeśli idzie o
miłość, ale taki jakiś mam dziś nastrój...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-05-11 15:13:19
Temat: Re: Sens tworzenia związkuOn Sat, 11 May 2002 16:57:53 +0200, "Konop" <k...@p...onet.pl>
wrote:
>Hej!!!
>
Wieszcz napisał:... ten u mnie ze wszystkich nieszczęśliwszy z ludzi,
Kto nie kocha, że kochał, zapomnieć nie zdoła. (A. Mickiewicz,
Rezygnacja)
W miłości wszystko jest możliwe
Jeżeli masz PEWNOŚĆ, że kogoś zranisz albo sam zostaniesz zraniony, no
to chyba lepiej nawet nie zaczynać
>Konop
>
>PS Sorry, wiem, że ten styl pisania jest może zbyt "formalny" jeśli idzie o
>miłość, ale taki jakiś mam dziś nastrój...
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-11 15:47:07
Temat: Re: Sens tworzenia związkuKonop wrote:
> Czy istnieje możliwość, aby ta pierwsza miłość była tą na całe życie???
Tak. Choć raczej nie jedyną.
> 29-30. A czy istnieje możliwość, aby związek stworzony w każdej z tych grup
> wiekowych miał szansę przetrwać na zawsze. Oczywiście nie zakładam sytuacji
Oczywiście, że istnieje. Jak to ktoś mądrze rzekł: większość miłości
kończy się szczęśliwie, pozostałe małżeństwem.
> czy waszym zdaniem jest sens tworzenia związku tylko po to, aby
> istniał przez kilka miesięcy, a potem się rozpadł raniąc co najmniej jedną
> ze stron???
Jest sens. Wszystko ludzi wzbogaca.
No chyba, że chcesz życie przewegetować ?
pozdrawiam
Arek
--
Stowarzyszenie Twórców Internetowych
http://www.sti.org.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-12 01:07:15
Temat: Re: Sens tworzenia związkuKonop wrote:
>
<ciach>
Ja tam wiem, ze jedyna oferte malzenstwa dalem majac 6,5 roku niejakiej
Patrycji z I klasy ;).
Innych pozytywnych doswiadczen brak. Ale skoro pytasz - nikt chyba nie
powie na 100% tak albo nie - kazdy jest inny i ma inne (choc czasem
podobne) doswiadczenia.
A czy jest sens - a czy ma sens zastanawianie sie czy wsiadajac do
samochodu kogos nie potracisz - i tak wsiadziesz i pojedziesz. Mozesz
tylko wczesniej upewnic sie, ze z samochodem wszystko gra i ze nie
jestes pijany. Mysle, ze wazne jest, zeby obie strony wiedzialy czego
chca - nie mitologizowaly zwiazkow albo uwazaly, ze to dobry sposob np.
na wyrwanie sie z kregu rodzinnego/z malego miasta. Ale chyba warto
probowac.
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-12 18:38:35
Temat: Re: Sens tworzenia związkuUżytkownik "Astec SA" <b...@a...pl>
> Oczywiście, że istnieje. Jak to ktoś mądrze rzekł: większość miłości
> kończy się szczęśliwie, pozostałe małżeństwem.
A ty jesteś owocem miłości czy małżeństwa ?
> Jest sens. Wszystko ludzi wzbogaca.
> No chyba, że chcesz życie przewegetować ?
Peewnie, jak lubisz mocne wrażenia walnij się młotkiem
w łepetynę, wszak wszystko ludzi wzbogaca.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-12 20:42:41
Temat: Re: Sens tworzenia związkuDobra, a zcy ktoś może odpowiedzieć na pytanko: czy może się zdarzyć tak, że
związek zapoczątkowany w wieku:
a) 14-15
b) 16-17
c) 18-19
d) 20-21
e) 22-23
f) 24-27
g) 28-30
miał szansę być tym jedynym na całe życie??? Czy spotkaliście się z taką
sytuacją???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-12 20:53:52
Temat: Re: Sens tworzenia związkuKonop wrote:
> Dobra, a zcy ktoś może odpowiedzieć na pytanko: czy może się zdarzyć tak, że
> związek zapoczątkowany w wieku:
> a) 14-15
> b) 16-17
> c) 18-19
> d) 20-21
> e) 22-23
> f) 24-27
> g) 28-30
> miał szansę być tym jedynym na całe życie??? Czy spotkaliście się z taką
> sytuacją???
To chyba musisz zapytać tych co umarli.
Ale co Cię tak napadło !?
Przecież to nie ma żadnego znaczenia czy ktoś się spotkał, czy nie spotkał.
Nic To Ci nie powie o TWOIM związku, TWOIM życiu.
pozdrawiam
Arek
--
Stowarzyszenie Twórców Internetowych
http://www.sti.org.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-12 23:23:06
Temat: Re: Sens tworzenia związkuKonop wrote:
>
> Dobra, a zcy ktoś może odpowiedzieć na pytanko: czy może się zdarzyć tak, że
> związek zapoczątkowany w wieku:
> a) 14-15
> b) 16-17
> c) 18-19
> d) 20-21
> e) 22-23
> f) 24-27
> g) 28-30
> miał szansę być tym jedynym na całe życie??? Czy spotkaliście się z taką
> sytuacją???
Ale uparta jednostka ;). Nie czepialem sie jak ktos kazal ludziom
wyrazac wzrost wybranki/wybranka w cm, ale tu sie czepne. Jak chcesz
zadawac takie pytania do dostosuj je do okresow w zyciu czlowieka -
dziecinstwo itp. albo wymagan otoczenia - szkola, liceum itd. Bo miary
sa ladne na papierze ale czlowiek nie jest taki scisly. Pewnie regula
bedzie, ze im pozniej tym wiecej takich zwiazkow - raz - w okolicy 30
pojawia sie zwiazki z razsadku, a dwa - mniej czasu zostaje do konca
zycia a tym samym mniejsze prawdopodobienstwo na drugi zwiazek, a trzy -
i kupa innych pierdul w stylu dojrzalosc psychiczna itd.
Poniewaz powyzsze nie jest odpowiedzia - wiec jej udziele - moj dziadek
i babcia w okolicy 20. Na odpowiedz dot. obecnych rozpasanych czasow
musisz jeszcze poczekac z 40 lat - bo nie da sie oszacowac tego przed
smiercia zainteresowanych zyjacych w okreslonej kulturze.
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-14 09:33:40
Temat: Re: Sens tworzenia związku> > Jest sens. Wszystko ludzi wzbogaca.
> > No chyba, że chcesz życie przewegetować ?
>
> Peewnie, jak lubisz mocne wrażenia walnij się młotkiem
> w łepetynę, wszak wszystko ludzi wzbogaca.
Nie rozumiem, dlaczego Pani tak naskakuje na kolegę ?
Może Pani to wyjaśnić ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-14 14:18:45
Temat: Re: Sens tworzenia związkuUżytkownik "Tiomi" <t...@p...fm>
> Nie rozumiem, dlaczego Pani tak naskakuje na kolegę ?
> Może Pani to wyjaśnić ?
Nie naskakuję tylko używam obrazowych argumentów w dyskusji.
A Pan co, adwokat ?
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |