Strona główna Grupy pl.rec.uroda Seria Sopot- Ziaja

Grupy

Szukaj w grupach

 

Seria Sopot- Ziaja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-12 13:10:05

Temat: Seria Sopot- Ziaja
Od: "cari" <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam:)))
Kupilam ostatnio z tej serii krem do twarzy i balsam do ciala (zachecona
pozytywnymi opiniami niektorych z Was). Wszystko byloby ok, gdyby nie
zapach, ktory "rozwija" sie po jakims czasie. Krem sam w sobie ladnie
pachnie, ale pozniej nabiera typowego "smrodku" samoopalaczy. Z tego co
pamietam, to pisalyscie, iz ladnie pachnie , nie tylko na poczatku. Czy ktos
ma pomysl, jak temu zaradzic? Nie moge chodzic na solarium wiec pozostaje mi
tylko ten sposob ( no i koszty sa odpowiednie).
I jeszcze jedno , troche z innej beczki. Nabylam podklad firmy Yoko (za 7,80
zl) calkiem fajny, matujacy i ma jasne odcienie, ktore latwo dopasowac do
cery. Polecam.

cari (odkladajaca na nowe cienie i blyszczyki:))))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-02-12 13:17:45

Temat: Re: Seria Sopot- Ziaja
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"cari" <c...@i...pl> wrote
> I jeszcze jedno , troche z innej beczki. Nabylam podklad firmy Yoko (za
7,80
> zl) calkiem fajny, matujacy i ma jasne odcienie, ktore latwo dopasowac do
> cery. Polecam.
>
No wlasnie, a ja widzialam podklady Bielendy i zastanawiam sie, co to
takiego i czy warto. Kosztuja 9 zl. Zdaje sie, ze w ogole Bielenda bierze
sie za kolorowke. Po maskarach przyszla kolej na podklady :))

> cari (odkladajaca na nowe cienie i blyszczyki:))))

Kruszyna (ktora wczoraj przeprowadzila akcje w stylu: nie wejde do Areny,
nic tam nie potrzebuje; no dobra, ale tylko sie rozgladne; no moze jakis
cien znajde? nie, bez sensu, mam juz _wszystko_; no, ewentualnie kupie
jeden, jesli w ogole; poprosze te dwa cienie, ten i ten...)
--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-12 13:26:12

Temat: Re: Seria Sopot- Ziaja
Od: "Skakanka" <s...@w...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cari" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
> witam:)))
> Kupilam ostatnio z tej serii krem do twarzy i balsam do ciala
(zachecona
> pozytywnymi opiniami niektorych z Was). Wszystko byloby ok, gdyby nie
> zapach, ktory "rozwija" sie po jakims czasie. Krem sam w sobie ladnie
> pachnie, ale pozniej nabiera typowego "smrodku" samoopalaczy. Z tego
co
> pamietam, to pisalyscie, iz ladnie pachnie , nie tylko na poczatku.
Czy ktos
> ma pomysl, jak temu zaradzic?

Mi tam zawsze smierdzial:)
Moze nie tak mocno jak samoopalacze, ale jednak.
Raczej nie da sie temu zaradzic.

> I jeszcze jedno , troche z innej beczki. Nabylam podklad firmy Yoko
(za 7,80
> zl) calkiem fajny, matujacy i ma jasne odcienie, ktore latwo dopasowac
do
> cery. Polecam.

Wlasnie kiedys zastanawialam sie nad nim.
Ale kupilam sobie (z czystej ciekawosci, bo ma cztery pudry) ich puder w
kamieniu. ktory byl beznadziejny i jakos stracilam chec na dalsze
eksperymenty z ta firma.
Skoro mowisz ze fajny to kupie z czystej ciekawosci (bo mam kolo 5
podkladow hihi)

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-12 20:03:38

Temat: Re: Seria Sopot- Ziaja
Od: "KaRoLa" <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja mialam okazje probowac Bielendy
I jestem milo zaskoczona
Nie dosc ze odcienie to jeszcze trzy rozne rodzaje
wygladzajacy
rozswietlajacy i matujacy.
Ladnie sie rozsmarowywaly, i rzeczywiscie spelnialy swoja funkcje.
Bylam dosc zaskoczona bo firma Bielenda z uwagii na zele i balsamy nie
kojarzy mi sie dobrze.
Pozdrawiam
K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-13 05:00:35

Temat: Re: Seria Sopot- Ziaja
Od: "vanilla_sky" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszynka wrote:

> No wlasnie, a ja widzialam podklady Bielendy i zastanawiam sie, co
> to takiego i czy warto. Kosztuja 9 zl. Zdaje sie, ze w ogole
> Bielenda bierze sie za kolorowke. Po maskarach przyszla kolej na
> podklady :))
>
byla probka podkladu bielendy w jakiejs gazecie, uzywam wlasnie, jak dla mnie jest
calkiem niezly - naturalny kolor,
nie kryje bardzo, lekki, po prostu nadaje zdrowszy odcien skorze, takie wlasnie
lubie.
dla odmiany mialam astor balance z jakiejs innej probki - nie bardzo - za ciezki, zle
sie rozprowadzal.
pozdrawiam
vs

--
A jednak dobrze jest, wszystko jest dobrze. Co? - moze nie? Dobrze jest, psiakrew, a
kto powie, ze nie, to go w
morde!

Witkacy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

pytanie do Ursynowianek
Czy nikt nie lubi ISADORY?
a"oME For adults only! a"oMEkk
Advanced Night repair - dziwne...
Kosmetyki na bazie Aloesu!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »