Data: 2017-10-29 18:29:59
Temat: Re: Siała baba mak
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dębski Przemysław <p...@g...pl> wrote:
> Jest taki problem do rozwiązania. Czytuję i pisują na pewną grupę,
> której tematyka jest dla problemu nie istotna, nazwijmy ją X i na temat
> X powinno się tam dyskutować. Tymczasem wszyscy użytkownicy tej grupy
> gadają o wszystkim tylko nie X. Chrzanią o polityce, religii, uprawiają
> pseudofilozofię. Nawet gdy pojawi się jakiś temat zgodny z X, to i tak
> dyskusja zaraz zbacza w krzaki. Drodzy psycholodzy, jak to zmienić?
> Doradźcie coś ;)
>
> Czy zmiana roli z uczestnika w obserwatora w zdarzeniach przeszłych
> zmienia jakoś wasz odbiór tamtych sytuacji? Weźta odgrzebta jakiś wątek
> w którym uczestniczyliście, dajmy na to dwa lata temu, i przeczytajcie
> traktując swoje posty w wątku jako "on/ona napisał/a". I jak jest? Tylko
> mi się tu nie mądrzyć. Po prostu - jak jest? ;)
>
Tylko dwa lata temu? E, to jakby dziś!
Ale jakieś osiem temu - toooo byłoo coś! Nie wiem, skąd miałam wtedy w
sobie (tylko) tyle miłości do ludzi! He he :-)
--
XL
|