Data: 2003-08-17 21:21:35
Temat: Re: Sieroctwo 3
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jeszcze pod tym tytułem.
Dzisiaj było tak. Przyleciała siostra ze swoim beibikiem.
Zachwalaniu nie było końca. śniadanko, obiadek,
a ja widzę jak Mała chce - pokazać, że też się cieszy,
i chętnie, pokaże co potrafi. Jest duża, rozumie co to dziecko.
Ledwie poprzymilać się jej udało, a gdy chciała, pokazać,
jak potrafi się zaopiekować, kobiety ją przeganiały.
Ale to dzisiaj. Jutro - żadna mi nie podskoczy :-))
Były w typowym, babskim, amoku. Gdyby coś się, nie tak, stało,
wszystko - a zwłaszcza ja - poszłoby do piachu.
Odpust miały :-)))
Ja się skupiłem na tłumaczeniu Małej i werbalizowaniu,
dlaczego teraz - nie!
Jutro, będzie opiekunką i już.
Kociokwik.
Aż musiałem odreagować, na cichej i spokojnej psp :-))
pozdry
ett
|