Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!n
ews-fra1.dfn.de!news-koe1.dfn.de!news.rwth-aachen.de!news.uni-stuttgart.de!plon
k.apk.net!news.apk.net!not-for-mail
From: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Sieroctwo 3
Date: 17 Aug 2003 14:53:24 -0700
Organization: APK Net
Lines: 39
Message-ID: <m...@p...ninka.net>
References: <bhjmfb$otq$1@news.onet.pl> <bhkl4p$b$3@atlantis.news.tpi.pl>
<m...@p...ninka.net> <bhl4or$qtj$4@news.onet.pl>
<bhlkg4$3c9$1@atlantis.news.tpi.pl> <m...@p...ninka.net>
<bhnfmd$st4$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pierdol.ninka.net
X-Trace: plonk.apk.net 1061157204 16336 216.101.162.243 (17 Aug 2003 21:53:24 GMT)
X-Complaints-To: a...@a...net
NNTP-Posting-Date: 17 Aug 2003 21:53:24 GMT
X-Newsreader: Gnus v5.7/Emacs 20.7
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:220706
Ukryj nagłówki
"aramin" <a...@a...one.pl> writes:
> Nina M. Miller rzecze, jako stoi niżej:
> > no wlasnie, a one zamist sie wsluchac w ta roznorodnosc swiata i
> > starac zrozumiec, to dorzucaja jeszcze swoja kolosalna porcje szumu u
> > rendundancji. a po co?
>
> A to czasami z samej radości istnienia, dla zaznaczenia swojej obecności,
> swojej roli w rzeczywistości. :o) Nie można zawsze być refleksyjnym i
> zadumanym, trzeźwym i zdroworozsądkowym.
>
> Ilość szumów, które z nas wychodzi jest często proporcjonalna do
> ilości tych, które nas otaczają. Ich zachowanie pewnie też odbiega od
> zwyczajowej normy i spowodowane jest niecodzienną sytuacją.
a teraz wrocmy na ziemie: nie wiem, co wyobrazalas sobie Ty, po
przecyztaniu slow Etaty... ale mnie przed oczami stanely klocace sie i
jazgoczace baby... przy czym kazda jest swiecie przekonana, ze bez
jej napomnien i jazgotow to biednie dziecko zgnie, zostanie pozarte
przez lwy i w ogole piorun go jasny strzeli. Uwaga przesuwa sie z
dziecka w kierunku poprawiania sobie samopoczucia jazgotem.
jak widze/slucham takie baby, to jedyne co mi na mysl przychodzi do
fraszka Staudyngera:
"Szumi dretwa mowa jak muszla klozetowa".
No i dla takiego malego dziecka ich mowa tez jest jak szum klozetu:
NIC w ogole nie dociera. Za to ktos, kto sie zatrzyma na chwile i
bedzie mial czas dzieciaka wysluchac i skupic sie nad tym, co on chce
- a nie skupic sie na wlasnych perrorach - wygra dzieciaka sympatie.
To tyle z mojej strony.
PS: sama naleze raczej do gadul, ale jesli widze, ze kktos nie slucha
czy go nie interesuje co mowie, to przestaje klapac.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
|