Data: 2011-09-28 09:34:51
Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-09-28 11:29, Paulinka pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 28 Sep 2011 10:56:02 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>
>> Spróbuję zacząć chętnie i siarczyście przeklinać, zacząć mówić głośno i
>> pewnym tonem, głośno się śmiać i zachowywać, z upodobaniem zacząć
>> zaczepiać
>> ludzi przypadkowych, żartując w ich kierunku na tematy seksualne, zacząć
>> klasyfikować znajomości pod względem opłacalności... no i koniecznie
>> wstawić szklaną ścianę do mego domu.
>> Trochę dużo roboty, ale wtedy medea będzie mogła się pochwalić, że zna
>> "kogoś takiego w realu".
>>
>>
>> Wtedy zapewne już nie będzie jej się chciało tak "chętnie poruszać i
>> ciągnąć tematy, o których wie, że mogą być niewygodne dla innych,
>> zwłaszcza
>> dla osoby, którą upatrzy sobie jako konkurencję (wyimaginowaną,
>> potencjalną
>> lub faktyczną), czyli - silny duch rywalizacji".
>> Biedna medea - nie potrafi ciekawie i porywająco opowiedzieć o swoim
>> wczorajszym śniadaniu... A to trzeba mieć po prostu zwykły, pospolity
>> talent literacki, a nie AŻ dominujący charakter 3-)
>
> OMG nożyce, czy jaki pierun?
>
Prawdopodobnie.
Być może faktycznie trzeba by dodać - we wszystkim widzi siebie. ;)
Ewa
|