Data: 2011-10-02 20:39:37
Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dnia dzisiejszego niebożę Ghost wylazło do ludzi i marudzi:
> >
> > Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:4e844687$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...
> >> Dnia dzisiejszego niebożę Ghost wylazło do ludzi i marudzi:
> >>>
> >>> Kolejna sprawa, "dominujacy" charakter, zawsze idzie w parzez z
> >>> czyms. Na pewna z egoizmem i silna potrzeba bycia zauwazanym, a to
> >>> u dzieci bardzo szybko widac. Mlodsze dzieci nie maja jeszcze
> >>> wypracowanych berdziej wyrafinowanych metod manipulacji otoczeniem.
> >>
> >> Pod warunkiem, że nie stosują metod wypatrzonych u rodziców. A nawet
> >> bardzo małe dzieci są bystrymi obserwatorami.
> >> Ale że "dominujący" charakter domaga się zauważenia, to oczywiste.
> >> Dlatego wysunęłam tezę, że może się częściej pojawiać w przypadkach,
> >> gdzie obiekt jest mało zauważany. Z różnych zresztą powodów.
> >
> > Ale nieprawda jest, ze niezauwazanie generuje dominanta.
>
> Ale nigdzie nie pisałam, że niezauważanie tworzy cechy. Raczej chodziło mi o
> to, że w odpowiednich warunkach się to ładnie ujawni.
ja bym jeszcze zauważyła, że dominat, to może być kategoria zmienna: czyli w
domu dominant, a np w szkole ofiara.
Aska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|