Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Silne dominujące charaktery [długie]

Grupy

Szukaj w grupach

 

Silne dominujące charaktery [długie]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 217


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2011-09-28 19:51:50

Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-09-28 21:31, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-09-28 12:11, medea pisze:
>> W dniu 2011-09-28 12:05, Vilar pisze:
>>>
>>> ale nigdy nie traktowałam takich osób jako osobowości silne, ale jako
>>> w jakiś sposób zaburzone.
>>> Już sie tłumaczę.
>>> Jeśli ktoś ma silny bodziec do nieustannego błyszczenia, znaczy to,
>>> że ma jakieś ewidentne deficyty, które próbuje łatać.
>>
>> Też to podobnie odbieram/-łam, ale właśnie nie jestem tego do końca
>> pewna. Taka osoba - zakładając, że przy tym posiada oczywiście
>> odpowiedni poziom inteligencji - z reguły osiąga swoje zamierzone
>> cele. A to jest IMO siła.
>
> I jeszcze jedno tytułem rozwinięcia - deficyty bynajmniej nie oznaczają
> (nie przesądzają o) słabości IMO. Deficyty ma KAŻDY. Cała esencja tkwi w
> tym, w jaki sposób sobie z nimi dany osobnik radzi. IMO taki sposób
> radzenia sobie świadczy właśnie o sile i swoistej odwadze. Tak, myślę,
> że jakiś rodzaj odwagi - nazwałabym ją odwagą społeczną - jest też
> kluczową cechą takich osobowości.
> A bywa i odwrotnie - osoby z o wiele mniejszymi deficytami nie dają
> sobie z nimi rady, z powodu braku tej właśnie siły, czy wręcz odwagi.

IMO to właśnie deficyty stanowią o charakterze. Bo każdy walor można
pięknie zepsuć/zmarnować.

Qra
--
a propos powyższego mam problem z Młodym ostatnio, ale nie wiem, czy to
jest odpowiednio chwytliwe na to czy inne forum expertów

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2011-09-28 19:52:49

Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-09-28 21:36, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-09-28 13:25, Qrczak pisze:
>>
>> Dla ułatwienia powiem: nie jest to aż taka fascynacja. Bo ileż to się
>> można czasu fascynować, co?
>
> A to kobieta, czy mężczyzna?

Kobieta.

Qra
--
pedałka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2011-09-28 19:57:11

Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-09-28 21:51, Qrczak pisze:
> IMO to właśnie deficyty stanowią o charakterze. Bo każdy walor można
> pięknie zepsuć/zmarnować.

No więc sama Qra widzi, że jednak diagnoza nie była do końca celna.

> --
> a propos powyższego mam problem z Młodym ostatnio, ale nie wiem, czy
> to jest odpowiednio chwytliwe na to czy inne forum expertów

Zawsze można spróbować, zanim wszyscy eksperci pójdą spać. A nawet jest
szansa, że nie jesteś z problemem odosobniona.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2011-09-28 20:05:27

Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 28 Sep 2011 21:57:11 +0200, medea napisał(a):

> Zawsze można spróbować, zanim wszyscy eksperci pójdą spać.

Prawdziwy ekspert nigdy nie zasypia!
;-P
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2011-09-28 20:28:58

Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-09-28 21:50, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-09-28 21:47, Qrczak pisze:
>>
>> Mogą. Ale czasem po prostu same sobie kiełkują w wyraźnie wrednym
>> środowisku.
>
> Doprecyzowując - chodzi o środowisko osobnicze, czy społeczne osobnika?

Doprecyzowując to w społecznym. No, taka najbliższa okolica.

Qra
--
Pamiętajcie, Mistrz zna się na wszystkim.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2011-09-28 20:45:15

Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-09-28 21:57, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-09-28 21:51, Qrczak pisze:
>> IMO to właśnie deficyty stanowią o charakterze. Bo każdy walor można
>> pięknie zepsuć/zmarnować.
>
> No więc sama Qra widzi, że jednak diagnoza nie była do końca celna.

Może dlatego, że nie czujesz takiego zaangażowania emocjonalnego z
obiektem jak ja.

>> a propos powyższego mam problem z Młodym ostatnio, ale nie wiem, czy
>> to jest odpowiednio chwytliwe na to czy inne forum expertów
>
> Zawsze można spróbować, zanim wszyscy eksperci pójdą spać. A nawet jest
> szansa, że nie jesteś z problemem odosobniona.

Poszło tam, gdzie trzeba

Qra
--
się nie nabijaj, to się teraz okazuje największym problemem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2011-09-29 05:49:19

Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:j5vsro$kej$2@news.onet.pl...
>W dniu 2011-09-28 13:13, Ghost pisze:
>>
>> I tu jest caly wic - jak takie badziewie probujecie pacyfikowac drogie
>> panie?
>
> Hm, po pierwsze przez rezygnację z tego określenia (badziewie). Po
> drugie - przyglądając się przede wszystkim własnym reakcjom na opisane
> zachowania. Można z takich obserwacji wyciągnąć niezłą lekcję.

Czyli fcale.

>> Bo ja swoja metode mam, ale nie chce sugerowac.
>
> Sugeruj!

Moze ktos jeszcze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2011-09-29 05:52:17

Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j60027$eh$2@news.onet.pl...
> Dnia 2011-09-28 21:50, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2011-09-28 21:47, Qrczak pisze:
>>>
>>> Mogą. Ale czasem po prostu same sobie kiełkują w wyraźnie wrednym
>>> środowisku.
>>
>> Doprecyzowując - chodzi o środowisko osobnicze, czy społeczne osobnika?
>
> Doprecyzowując to w społecznym. No, taka najbliższa okolica.

Ja stawiam teze, ze one po prostu sa. Srodowisko moze delikatnie regulowac
poziom, delikatnie.

Te cechy po pierwsze widac juz w malych dzieciach, a po drugie bardzo czesto
przechodza z rodzicow.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2011-09-29 07:15:49

Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: "Qrczak" <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Ghost wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:j60027$eh$2@news.onet.pl...
>> Dnia 2011-09-28 21:50, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2011-09-28 21:47, Qrczak pisze:
>>>>
>>>> Mogą. Ale czasem po prostu same sobie kiełkują w wyraźnie wrednym
>>>> środowisku.
>>>
>>> Doprecyzowując - chodzi o środowisko osobnicze, czy społeczne osobnika?
>>
>> Doprecyzowując to w społecznym. No, taka najbliższa okolica.
>
> Ja stawiam teze, ze one po prostu sa. Srodowisko moze delikatnie
> regulowac poziom, delikatnie.
>
> Te cechy po pierwsze widac juz w malych dzieciach, a po drugie bardzo
> czesto przechodza z rodzicow.

W małych to mało może być widać, bo rodzice przytłumią sobą. Chyba że dzieci
w ten sposób próbują zwrócić uwagę rodziców, a potem im już zostaje tak.

Qra, hipotetyzując

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2011-09-29 08:33:30

Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-09-28 10:21, medea pisze:
> "Silny dominujący charakter" poznać po następujących symptomach:
> - na różne sposoby robi wokół siebie dużo szumu i skupia na sobie uwagę
> innych; m.in. mówi głośno i pewnym tonem; drobiazg dotyczący jego życia
> np. tego, że poprzedniego dnia nie zjadł śniadania, potrafi opowiedzieć
> jak fascynującą przygodę s-f; śmieje się i zachowuje głośno, nawet w
> miejscach publicznych, z upodobaniem zwracając na siebie uwagę nawet
> osób zupełnie obcych i przypadkowych; chętnie i siarczyście przeklina;
> często żartuje na tematy seksualne; ma zwyczaj rzucania "haczyków" -
> mówi takie drobiazgi/wysyła sygnały, po których spodziewa się konkretnej
> reakcji np. wzmożonego zainteresowania jego osobą.
> - jeśli coś odkryje - choćby to, co dla innych niemal od dziecka jest
> oczywistością - najchętniej domagałby się patentu, dyplomu uznania albo
> przynajmniej gromkich oklasków i podziwu;
> - wszystko, co robi, robi dobrze, a nawet najlepiej;
> - nieszczęścia i przeciwności losu, które go spotkały, też były tymi
> największymi;
> - unika tematów, w których nie może zabłysnąć albo takich, które mogłyby
> obnażyć, czy choćby otrzeć się o jakieś jego niedoskonałości, słowem -
> niewygodne (dla ogólnie przyjętego przez niego nurtu);
> - z drugiej strony - bardzo chętnie porusza i ciągnie tematy, o których
> wie, że mogą być niewygodne dla innych, zwłaszcza dla osoby, którą
> upatrzą sobie jako konkurencję (wyimaginowaną, potencjalną lub
> faktyczną), czyli - silny duch rywalizacji;
> - bezproblemowo zawiera nowe znajomości, utrzymując głównie te dla
> siebie z różnych powodów przydatne; bez skrupułów rezygnuje z tych,
> które się "wyeksploatowały";
> - jego opinie są zazwyczaj stanowcze i bezdyskusyjne, a na każdy temat
> ma zazwyczaj zdanie skrajne, czyli o bardzo wyrazistym zabarwieniu,
> nawet jeśli po tygodniu miałoby się to zdanie zmienić;
> - ma mnóstwo sił witalnych, ale też często można odnieść wrażenie, że
> wiele rzeczy robi na pokaz, tak jakby był właśnie na scenie.
>
> Czy znacie takie osoby - podkreślę: W REALU - które charakteryzowałyby
> się takimi cechami, podobnym zachowaniem? (być może coś umknęło mojej
> uwagi, może coś należałoby uzupełnić w tej liście lub doprecyzować?)
> Jeśli znacie takie osoby, to jaki jest Wasz stosunek do nich - darzycie
> je sympatią, lubicie z nimi przebywać? (zakładając, że nie musicie)
>
> Zapraszam do dyskusji :)

Wydaje mi się, że sporo tych cech JA posiadam. A może tylko chciałbym je
mieć. :)
Na pewno pierwszy, drugi, piąty, szósty, poniekąd siódmy i ósmy akapit -
są mi bliskie.


--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 22


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Moja wrzutka kampanijna...
Która godzina?
O warzeniu piwa
"Strusiom" i kłamcom.
Tu nie tylko o animacje idzie.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »