« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2010-07-28 07:59:12
Temat: Re: Sing...
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i2ond3$k1r$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:vk4a3hyv6zea$.pzp0et4rgnfg.dlg@40tude.net...
>>
>> Ależ nie bij, pozwól mi żyć tak, jak chcę!
>>
>> Dupku.
>>
>
> Ale daj też innym pożyć jak chcą! ...... Ixi.
>
> Wiesz, taka wymiana wiązana :-P,
>
> MK
>
...że się wtrącę: kto komu chce (i to siłą!) narzucić styl życia?
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2010-07-28 08:12:51
Temat: Re: Sing...
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:i2oo0g$lor$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i2ond3$k1r$...@n...onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:vk4a3hyv6zea$.pzp0et4rgnfg.dlg@40tude.net...
>>>
>>> Ależ nie bij, pozwól mi żyć tak, jak chcę!
>>>
>>> Dupku.
>>>
>>
>> Ale daj też innym pożyć jak chcą! ...... Ixi.
>>
>> Wiesz, taka wymiana wiązana :-P,
>>
>> MK
>>
> ...że się wtrącę: kto komu chce (i to siłą!) narzucić styl życia?
>
> --
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.
No zastanów się.
Znasz już nas trochę.......
I co Ci wyszło?
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2010-07-28 08:30:20
Temat: Re: Sing..."glob" <r...@g...com> wrote in message
news:cdaad67d-55b4-4b69-95c3-7f571f9ce079@e20g2000vb
n.googlegroups.com...
"
Buraku mam przyjechać do tych kielc i przypiedolić ci żebyś się
zesrała,
"
Stop z agresją i prymitywnym dresiarstwem na grupie!
Druch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2010-07-28 09:55:32
Temat: Re: Sing..."Sender" <l...@n...piotrek> wrote in message
news:i2ogvv$2cc$1@news.onet.pl...
> Mylisz chyba tutaj trochę brak wysiłku aby brać wszystko lekko
> z rezygnacją i postawa zachowawczą.
> Jedno lub kilku razowe single zwykle boją się odrzucenia i to
> jest ich największą blokadą w zaangażowaniu.
Ciekawie to opisales....
Mozliwe - rzeczywiscie niekoniecznie o hedonizm tu musi chodzic
ale rowniez o desperacka probe rekompensowania sobie
malej atrakcyjnosci duchowej.
Rekompensowanie w najprostszy i ułomny sposob.
Nie jestem pewien czy powinno sie to krytykowac -
to raczej dramat takiej osoby.
Powinno sie jakos pomoc.
Pozdrawiam,
Druch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2010-07-28 10:28:17
Temat: Re: Sing...Odmieniony Druch pisze:
> "Sender" <l...@n...piotrek> wrote in message
> news:i2ogvv$2cc$1@news.onet.pl...
>
>> Mylisz chyba tutaj trochę brak wysiłku aby brać wszystko lekko
>> z rezygnacją i postawa zachowawczą.
>> Jedno lub kilku razowe single zwykle boją się odrzucenia i to
>> jest ich największą blokadą w zaangażowaniu.
>
> Ciekawie to opisales....
> Mozliwe - rzeczywiscie niekoniecznie o hedonizm tu musi chodzic
> ale rowniez o desperacka probe rekompensowania sobie
> malej atrakcyjnosci duchowej.
> Rekompensowanie w najprostszy i ułomny sposob.
>
> Nie jestem pewien czy powinno sie to krytykowac -
> to raczej dramat takiej osoby.
> Powinno sie jakos pomoc.
>
> Pozdrawiam,
> Druch
Czy ja wiem, czy to dramat?
Wydaje mi się, że ludzie po prostu żyją na różnych poziomach
świadomości. Cześć ludzi dokonuje w miarę swobodnych wyborów w
niektórych aspektach swojego życia, a cześć ma te wybory ograniczone,
jednak w większości przez własny rozwój.
W przypadku singla mamy najprostszą, klasyczną projekcję.
Nic dla niego nie znaczysz, ponieważ projektuje na ciebie swój własny,
pewnie już nawet częściowo uświadomiony lęk, że sam może nic nie znaczyć
dla ciebie.
I z czasem ten mechanizm obronny staje się podstawowym elementem jego
osobowości, bezpowrotnie niszcząc i trwale zastępując pierwotną
otwartość i zdolność do angażowania się w bliskie relacje międzyludzkie.
Zresztą działa to także i w druga stronę. Ludzie pozostając w swoim
pierwszym związku tak się od niego mogą uzależnić (od tego stanu),
że nawet pomimo coraz większej jego toksyczności nie są zdolni do jego
zakończenia czy chociażby jakiegoś krytycznego spojrzenie celem jego
naprawy. A jeśli toksyczność stanie się tak duża lub nastąpi jakieś
wydarzenie, które jakoś wytrąci ich z tego związku, to w następnym
automatycznie będą kierowały się do zajęcia postawy ofiary, nawet
poniekąd to wymuszając o ile zdecydowanie nie zmieni się ich
świadomość w tej kwestii.
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2010-07-28 10:38:51
Temat: Re: Sing...W dniu 2010-07-28 11:55, Odmieniony Druch pisze:
> "Sender" <l...@n...piotrek> wrote in message
> news:i2ogvv$2cc$1@news.onet.pl...
>
>> Mylisz chyba tutaj trochę brak wysiłku aby brać wszystko lekko
>> z rezygnacją i postawa zachowawczą.
>> Jedno lub kilku razowe single zwykle boją się odrzucenia i to
>> jest ich największą blokadą w zaangażowaniu.
>
> Ciekawie to opisales....
> Mozliwe - rzeczywiscie niekoniecznie o hedonizm tu musi chodzic
> ale rowniez o desperacka probe rekompensowania sobie
> malej atrakcyjnosci duchowej.
> Rekompensowanie w najprostszy i ułomny sposob.
boże, jakie głupoty ludzie wypisują; Odmieniony Druchu, nie gniewaj się,
ale musiałem to napisać; będę później żałował, że Cię zaatakowałem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2010-07-28 10:46:17
Temat: Re: Sing...
Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i2p1bv$il0$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-07-28 11:55, Odmieniony Druch pisze:
>> "Sender" <l...@n...piotrek> wrote in message
>> news:i2ogvv$2cc$1@news.onet.pl...
>>
>>> Mylisz chyba tutaj trochę brak wysiłku aby brać wszystko lekko
>>> z rezygnacją i postawa zachowawczą.
>>> Jedno lub kilku razowe single zwykle boją się odrzucenia i to
>>> jest ich największą blokadą w zaangażowaniu.
>>
>> Ciekawie to opisales....
>> Mozliwe - rzeczywiscie niekoniecznie o hedonizm tu musi chodzic
>> ale rowniez o desperacka probe rekompensowania sobie
>> malej atrakcyjnosci duchowej.
>> Rekompensowanie w najprostszy i ułomny sposob.
>
> boże, jakie głupoty ludzie wypisują; Odmieniony Druchu, nie gniewaj się,
> ale musiałem to napisać; będę później żałował, że Cię zaatakowałem
>
Cóż, dzięki temu ja nie musiałam.
Podziel poczucie na 2 :-)
MK
PS. Ale w sumie jakoś trzeba dać znać, że poziom durnoty i jedzenia sobie z
dzióbków został przekroczony trzykrotnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2010-07-28 10:56:09
Temat: Re: Sing...Vilar pisze:
>
> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:i2p1bv$il0$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2010-07-28 11:55, Odmieniony Druch pisze:
>>> "Sender" <l...@n...piotrek> wrote in message
>>> news:i2ogvv$2cc$1@news.onet.pl...
>>>
>>>> Mylisz chyba tutaj trochę brak wysiłku aby brać wszystko lekko
>>>> z rezygnacją i postawa zachowawczą.
>>>> Jedno lub kilku razowe single zwykle boją się odrzucenia i to
>>>> jest ich największą blokadą w zaangażowaniu.
>>>
>>> Ciekawie to opisales....
>>> Mozliwe - rzeczywiscie niekoniecznie o hedonizm tu musi chodzic
>>> ale rowniez o desperacka probe rekompensowania sobie
>>> malej atrakcyjnosci duchowej.
>>> Rekompensowanie w najprostszy i ułomny sposob.
>>
>> boże, jakie głupoty ludzie wypisują; Odmieniony Druchu, nie gniewaj
>> się, ale musiałem to napisać; będę później żałował, że Cię zaatakowałem
>>
>
> Cóż, dzięki temu ja nie musiałam.
> Podziel poczucie na 2 :-)
>
> MK
>
> PS. Ale w sumie jakoś trzeba dać znać, że poziom durnoty i jedzenia
> sobie z dzióbków został przekroczony trzykrotnie.
Widziałem już także sporo takich osób jak Ty i cieszę się,
że Twój obecny partner traktuje Ciebie lepiej niż poprzedni.
Być może Twoja świadomość niewiele na tym zyskała, ale przynajmniej
samopoczucie opiera się bardziej na samozadowoleniu jak widzę ;-)
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2010-07-28 12:01:26
Temat: Re: Sing...
Panslavista napisał(a):
> "glob" <r...@g...com> wrote in message
> news:7322866b-bed3-4c02-8e48-029f4a62938f@g19g2000yq
c.googlegroups.com...
>
>
> Panslavista napisa?(a):
> > "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> > news:vk4a3hyv6zea$.pzp0et4rgnfg.dlg@40tude.net...
> >
> > > Ale? nie bij, pozw?l mi ?y? tak, jak chc?!
> > >
> > > Dupku.
> >
> > Dyskutujesz z nim? Przecie? to nie cz?owiek, a tylko parazyt. Wystarczy
> > rozetrze? butem jak kiepa.
>
> Jak narazie dzika ?winia nie pozwala ?y? tak jak komu? pasuje, bo
> kocho?nica jak sama ma barak to nie mo?e znie??, ?e inni nie sp?yneli
> w ten barak. Burak dopuki w pyska strzelany nie jest nie rozumie, aby
> z buciorami nie w?azi? w czyje? ?ycie, prawda buraczku.?
>
> W?azisz pisz?c tu para?ydzie.
Wypierdalaj buraku sprzedajny, kurwa, że przez ten internet nie można
zajebać syczącej skrzywionej mordie buraczyska, to trzeba zmienić
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2010-07-28 12:07:16
Temat: Re: Sing...
Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisa� w wiadomo�ci grup
> dyskusyjnych:i2ond3$k1r$...@n...onet.pl...
> >
> > U�ytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:vk4a3hyv6zea$.pzp0et4rgnfg.dlg@40tude.net...
> >>
> >> Ale� nie bij, pozw�l mi �y� tak, jak chc�!
> >>
> >> Dupku.
> >>
> >
> > Ale daj te� innym po�y� jak chc�! ...... Ixi.
> >
> > Wiesz, taka wymiana wi�zana :-P,
> >
> > MK
> >
> ...�e si� wtr�c�: kto komu chce (i to si��!) narzuci� styl �ycia?
>
> --
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Mi�o��.
No co Wam kołtuny buraczane jeszcze będzie nieodpowiadało, z homo z
feministek z singli , jebiecie szczekającymi mordami buraczanym bez
zrozumienia o co nawet idzie. atakujecie próby indywdualizacji w
społeczeństwie stadne kurestwo, więc jak zwykle wada to cnota a cnota
to wada.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |