Data: 2014-10-30 13:42:54
Temat: Re: Siusior
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 30 Oct 2014 00:50:40 +0100, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
> XL wrote:
>
>> Dnia Wed, 29 Oct 2014 20:28:52 +0100, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
>
>>> I gites! I niech się sami finansują,
>>
>> Z czego?
>
> Z tac (dobrowolnych datków) jesli o samą chodzi o obsługę wiernych w
> parafiach, nie licząc tego, co poniżej.
Obsuga wiernych w parafiach JEST finansowana z datków.
>
>>> a to gdyż ci którzy są tacy pierwotni i
>>> apostolscy na chapane z definicji liczyć nie powinni. A jeśli już im coś
>>> dawać, to na działania obiektywnie użyteczne dla ogółu jak muzea,
>>> biblioteki, zakłady dla ułomnych,
>>
>>
>> Od tych spraw jest państwo, na które płacone są podatki.
>
> Ja mówiłem na te, które już prowadzi kościół. Jest u nas we Wrocławiu muzeum
> i biblioteka archidiecezjalna, na to niech dodatki zostaną, gdyż służy
> czytelnikom i zwiedzającym niezależnie od wyznania. Na parafie już z
> kieszeni wiernych. Zabytkowe kościoły - opłaty dla turystów za zwiedzanie,
> niech się księża ordynowani do takich poduczą jako przewodnicy.
Zabytkowe kościoły to takie same muzea, jak świeckie przybytki kultury
narodowej - sama ich architektura oraz przechowywane w nich dzieła sztuki
to niezaprzeczalny element kultury narodu polskiego.
Mozesz tu sobie paluszkiem wskazywac co Ci się tam podoba lub nie, nie
szkodzi, ze do kościoła nie chodzisz, ale chodzi tam kilkadziesiąt procent
narodu polskiego, a wśród nich ci, którzy nie chodzą do muzeum i kościół
jest dla nich jedyną okazją do zetknięcia ze sztuką i kulturą narodową w
ogóle. Dlatego będą i powinny utrzymywane przede wszystkim z funduszy
państwa - tak samo jak muzea świeckie, służą narodowi. Nie tylko
bezpośrednio, ale także jako skarbnice kultury narodu.
>
>>> pilnując żeby np. nie wyprowadzali zanadto
>>> na przychody osobiste.
>>
>> Politykom też tego zakażesz, mam nadzieję.
>
> (P)osłów jest tylko 460 i w jednym chlewiku. Jeszcxze można przeboleć, choć
> prawdę mówiąc gdyby nie obawa korupcji zbyt chudych świnek, to też by się
> przydało.
Posłowie, senatorzy itp to zaledwie czubek góry lodowej - przy nich wiszą
wielokrotnie (w postępie geometrycznym) przewyższające ich liczbą
"winogrona" krewnych i znajomych Królika, których utrzymuje naród. Jest to
garb nie do uniesienia dla społeczeństwa.
>
>>> Podobnie też niech tam biorą na szkolarstwo, tylko żeby nie odstawiali
>>> takich numerów jak wrocławscy salezjanie - kiedyś pijarzy ZTCW potrafili
>>> kształcić i pomogli zaprowadzić w Polsce Oświecenie, to może ich lepiej
>>> dotować w miejsce ks. Eboli?
>>
>> Ale kogo, skoro zniszczone są te chlubne tradycje przez dziesiątki lat
>> komunizmu? Na odrodzenie się ich trzeba czasu. No a żeby się odrodziły...
>> czego potrzeba?
>
> Inteligencji! Ludzi, którzy mają w głowie naukę, a nie siano i śmietanę do
> smarowania kolanek. Był taki ksiądz Tischner, ksiądz Sedlak, ksiądz Krąpiec
> - dlaczego te tradycje światłych księży-filozofów w kościele albo nie są
> kontynuowane w ogóle, albo pokracznie, jałowo i bez zrozumienia? Czemu
> kościół, zamiast być coraz bardziej "High Church" (elitarny), staje się "Low
> Church" (plebejski)?
Przez socjalizm - wtedy poszły do kaplaństwa jednostki ze wsi, pazerne a
tępe. To się nie zmieni w 5 lat.
|