Data: 2012-06-08 00:32:22
Temat: Re: Skąd wiadomo, że Bóg istnieje?
Od: "spit" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dyletant" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:64471dd5-b795-4dd4-98f8-659c1b407145@n5
g2000vbb.googlegroups.com...
>
>
>Gliniane tabliczki ze starym testamentem mogły być źle przetłumaczone
>i faktycznie istnieją różne czasami rozbieżne tłumaczenia. Jak zawsze
>przy tłumaczeniach.
>
>> Biblie możesz interpretować tak, że papież słysząc to ołysiałby.
>
>O to mi chodziło.
Wierne tłumaczenie starych tekstów i ewentualnie dalsze interpretacje to nie
to samo.
W każdym razie wierni danej religii, którzy nie mają objawień, wierzą w Boga
i święte księgi, a ta wiara pozwala na czerpanie wiedzy, która zawarta jest
w księgach,
często z pomocą kapłanów, którzy przedstawiają jedyną słuszną interpretację
fragmentów, które nie powinny być brane dosłownie.
Wiedza nie musi prowadzić do mądrości, a może np. przemądrzałości.
>Spytaj się mojego starego to Ci powie, że tzw. sumienie to tylko
>pewien typ aktywności neuronalnej kory czołowej, czy czegoś tam. Weź
>LSD i po sumieniu.
Jak zgubisz klucze do domu to dom znika w kapeluszu magika?
>
>> Nie każdego jednak wychowano by czynił dobro. ;)
>
>Dobro? Rzecz względna.
Przy już obranych np. humanistycznych fundamentach to nie.
>> --
>> pozdr.spit
>>
>> WLMail QuoteFix ->http://www.dusko-lolic.from.hr/
--
pozdr.spit
WLMail QuoteFix -> http://www.dusko-lolic.from.hr/
|